Decyzja prezydenta USA Donalda Trumpa o całkowitym wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy wywołała międzynarodowe poruszenie. Sojusznicy Kijowa w Europie zastanawiają się, jak zareagować na ten nagły zwrot w amerykańskiej polityce zagranicznej. Wielka Brytania i Francja rozważają stworzenie niezależnej koalicji wsparcia, podczas gdy Wołodymyr Zełenski apeluje o globalną solidarność.
KONIEC AMERYKAŃSKIEJ POMOCY? KIJÓW ODMÓWIŁ WARUNKÓW TRUMPA
Według informacji New York Post, decyzja o wstrzymaniu amerykańskiej pomocy wojskowej zapadła po burzliwym spotkaniu prezydenta Wołodymyra Zełenskiego z Donaldem Trumpem w Białym Domu. Prezydent USA miał zażądać, by Ukraina przekazała Stanom Zjednoczonym 50% swoich zasobów mineralnych jako rekompensatę za dotychczasowe wsparcie. Zełenski odmówił, uzasadniając to brakiem odpowiednich gwarancji bezpieczeństwa.
„Amerykańscy podatnicy nie mogą dłużej finansować tej wojny, jeśli nie przynosi to żadnych korzyści dla naszego kraju” – powiedział Trump w wywiadzie dla Fox News.
Administracja amerykańska ogłosiła oficjalne zawieszenie pomocy 3 marca 2025 roku, co oznacza zatrzymanie dostaw broni, amunicji oraz finansowania dla ukraińskiej armii. To ogromny cios dla Kijowa, który od 2022 roku otrzymał od USA ponad 175 miliardów dolarów wsparcia.
EUROPA NA ROZDROŻU – NOWA KOALICJA DLA UKRAINY?
Decyzja Waszyngtonu zaniepokoiła europejskich przywódców. Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer zaproponował utworzenie „koalicji chętnych”, która miałaby na celu wsparcie Ukrainy niezależnie od Stanów Zjednoczonych. Londyn nie wyklucza nawet rozmieszczenia brytyjskich wojsk pokojowych na Ukrainie, co jednak mogłoby spotkać się ze sprzeciwem NATO.
„Nie możemy pozwolić, by Ukraina została osamotniona w obliczu rosyjskiej agresji” – podkreślił Starmer w rozmowie z The Times.
Tymczasem prezydent Francji Emmanuel Macron sugeruje miesięczne zawieszenie broni, które miałoby umożliwić negocjacje pokojowe. Pomysł ten budzi jednak kontrowersje, ponieważ Rosja nie wykazuje zainteresowania dyplomatycznym rozwiązaniem konfliktu.
ZEŁENSKI APELUJE O GLOBALNE WSPARCIE
Prezydent Ukrainy w obliczu zawieszenia amerykańskiej pomocy podjął ofensywę dyplomatyczną. W serii spotkań z europejskimi przywódcami i wystąpień w międzynarodowych mediach Zełenski wezwał świat do utworzenia „globalnej siły”, która pomoże Ukrainie w dalszej walce.
„Rosja nie ma zamiaru negocjować. W ostatnich tygodniach nasiliła ataki na naszą infrastrukturę cywilną i wojskową. Potrzebujemy wsparcia, by się bronić” – mówił prezydent Ukrainy.
Rosja nie skomentowała oficjalnie decyzji USA, ale rosyjskie media państwowe otwarcie szydzą z sytuacji, określając ją jako „koniec zachodniej pomocy dla Kijowa”.
CO DALEJ Z UKRAINĄ?
Brak amerykańskiego wsparcia oznacza, że Ukraina musi pilnie szukać nowych źródeł pomocy wojskowej. Kluczowe będą najbliższe tygodnie – jeśli Europa nie zdecyduje się na przejęcie inicjatywy, sytuacja na froncie może ulec dramatycznemu pogorszeniu.
Czy Wielka Brytania i Francja zdołają wypełnić lukę po USA? Czy inne kraje NATO przyłączą się do nowej koalicji? Jak zareaguje Rosja? Świat z niepokojem czeka na dalszy rozwój wydarzeń.
Źródło: Independent, NY Post, The Times
Autor Rafał Chwaliński