Wielki dzień dla rzeszowskiej siatkówki! Po emocjonującym finale KS Developres Rzeszów sięgnął po swoje pierwsze w historii mistrzostwo Polski, pokonując ŁKS Commercecon Łódź 3:1 w trzecim meczu finałowym. Rzeszowianki zdobyły tym samym także „podwójną koronę”, bo wcześniej triumfowały w rozgrywkach o Puchar Polski.
Już przed spotkaniem nastroje w Rzeszowie były bojowe — po dwóch zwycięstwach na wyjeździe Rysice miały szansę przypieczętować sukces na własnym terenie. Kibice, którzy szczelnie wypełnili halę Podpromie, stworzyli niesamowitą atmosferę, co podkreślali sami zawodnicy i trenerzy. „Wsparcie trybun było niesamowite i dało nam dodatkową siłę w najważniejszych momentach” — mówiła po meczu Monika Fedusio.
Pierwszy set to pokaz siły KS Developres. Świetne zagrywki Fedusio, skuteczność Agnieszki Korneluk oraz błędy rywalek sprawiły, że rzeszowianki wygrały pewnie 25:17. W drugiej partii łodzianki podniosły się i po zaciętej walce zwyciężyły do 23, jednak nie zdołały odwrócić losów meczu.
W trzecim secie dominacja Rysic nie podlegała dyskusji. Przy świetnych zagrywkach Marrit Jasper i znakomitej postawie Weroniki Centki-Tietianiec, Developres wygrał 25:19. Do pełni szczęścia brakowało jednego seta.
Czwarta partia rozpoczęła się idealnie dla podopiecznych Stephane’a Antigi. Prowadzenie 5:0 i kolejne asy serwisowe Moniki Fedusio ustawiły grę. Mimo ambitnej pogoni ŁKS-u, to Rzeszów po dramatycznej końcówce wygrał 27:25 i zapisał się na kartach historii polskiej siatkówki.
„To dla nas moment, na który pracowaliśmy latami. Cieszę się, że mogłam być częścią tego zespołu” — powiedziała po ostatniej piłce wzruszona Weronika Centka-Tietianiec.
Rzeszowianki nie tylko sięgnęły po upragnione złoto, ale też zdobyły w tym sezonie Puchar Polski, pieczętując tym samym swoją dominację w krajowych rozgrywkach.
Źródło: KS Developres Rzeszów