Niż Genueński: Siła Natury Nad Polską
Written by Redakcja on 19/09/2024
Niż Genueński: Siła Natury Nad Polską
Naukowiec z IMGW, dr Michał Marosz, wyjaśnia, że niż genueński, który w ostatnich dniach przyniósł katastrofalne powodzie na południowym zachodzie Polski, jest bardziej niszczycielski niż poprzednie. Główne czynniki, które sprawiły, że ten konkretny niż stał się tak intensywny, są bezpośrednio związane ze zmianami klimatycznymi. Po pierwsze, obserwujemy globalny wzrost temperatury, zarówno powietrza, jak i powierzchni wody. Wyższe temperatury powietrza sprawiają, że atmosfera może gromadzić więcej wilgoci. W ostatnich latach, zwłaszcza tego lata, południe Europy doświadczyło ekstremalnie wysokich temperatur, które przekraczały 40 stopni Celsjusza. Wysoka temperatura wód Morza Śródziemnego znacząco przyczyniła się do zwiększenia parowania, co w konsekwencji dostarczyło więcej wilgoci, którą niż genueński przetransportował nad Europę Środkową, powodując intensywne opady deszczu.
Drugim kluczowym czynnikiem była obecność układów wysokiego ciśnienia, które spowalniały przemieszczanie się niżu. Zwykle niże poza zwrotnikowe poruszają się z prędkością około 50 km/h, jednak ten konkretny niż poruszał się znacznie wolniej, miejscami nawet zatrzymując się. Takie blokady atmosferyczne sprawiły, że ogromne ilości opadów spadły na stosunkowo mały obszar w bardzo krótkim czasie, co doprowadziło do powodzi.
Dr Marosz zaznacza, że zmiany klimatyczne wpływają na coraz większą intensywność i częstotliwość ekstremalnych zjawisk pogodowych, takich jak burze i intensywne opady. W 2024 roku, szczególnie latem, Polska doświadczyła licznych rekordowych sum opadów, które wcześniej były rzadkością. To pokazuje, że będziemy musieli coraz częściej mierzyć się z podobnymi zjawiskami w przyszłości, co jest konsekwencją rosnących temperatur i zmian klimatycznych.
W miastach problemem jest “betonoza” – coraz większe powierzchnie zabudowane, które uniemożliwiają naturalne wchłanianie wody przez glebę, co prowadzi do zalewania terenów. Konieczne jest wprowadzenie zmian w planowaniu urbanistycznym, promowanie terenów zielonych i lepsze zarządzanie infrastrukturą przeciwpowodziową. W przypadku mniejszych miejscowości i wsi, dr Marosz sugeruje, że rolnicy powinni dostosować się do nowych warunków klimatycznych, inwestując w odmiany roślin lepiej przystosowane do zmieniających się warunków środowiskowych.
Podkreśla również konieczność większej świadomości społeczeństwa na temat ryzyk związanych z klimatem. Zwraca uwagę, że mimo naturalnej zmienności klimatu, ogólny trend ocieplenia jest niezaprzeczalny. Ważne jest, aby dostosowywać nasze działania do zmieniającej się rzeczywistości, co obejmuje zarówno adaptację do nowych warunków pogodowych, jak i działania na rzecz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.
Adaptacja do zmian klimatu jest kluczowa w minimalizowaniu skutków przyszłych katastrof, takich jak powodzie, z którymi Polska miała do czynienia tego roku.
Źródło informacji: Polska z Natury