Fińska Laponia stała się miejscem historycznego wyczynu – elektryczne Porsche Taycan GTS pobiło rekord Guinnessa w najdłuższym drifcie na lodzie. Za kierownicą auta zasiadł instruktor Porsche Experience, Jens Richter, który w kontrolowanym poślizgu pokonał 17,503 km w ciągu 46 minut.
Spektakularny sukces na kole podbiegunowym
Rekordowy przejazd miał miejsce 14 stycznia 2025 roku na torze Porsche Ice Experience Center w Levi, 150 kilometrów na północ od koła podbiegunowego. Do wyzwania przygotowano specjalny tor o średnicy 59 metrów. Kluczowe okazały się opony Michelin z jednamilimetrowymi kolcami, które zapewniły optymalną przyczepność przy zachowaniu zdolności do długotrwałego poślizgu.
Początkowa próba została przerwana po 11 kilometrach z powodu degradacji lodu. Dopiero po zapadnięciu zmroku, gdy temperatura spadła, warunki poprawiły się, umożliwiając osiągnięcie nowego rekordu.
Czwarty rekord Guinnessa dla Taycana
To nie pierwsze osiągnięcie elektrycznego modelu Porsche – Taycan już wcześniej zapisał się w historii, m.in. jako auto pokonujące największą różnicę wysokości czy osiągające rekordową prędkość wewnątrz budynku.
– Taycan ponownie udowodnił swoje doskonałe właściwości jezdne, tym razem w ekstremalnym dryfcie na lodzie – podkreślił Jens Richter. – Kontrola nad samochodem, nawet w tak trudnych warunkach, pokazuje znakomitą pracę podwozia i zaawansowaną inżynierię Porsche.
Po zakończonym przejeździe sędzia Guinness World Records, Carl Saville, oficjalnie zatwierdził wynik, wręczając zespołowi Porsche certyfikat.
Porsche po raz kolejny dowiodło, że elektryczna mobilność nie oznacza kompromisów – Taycan GTS to samochód, który łączy osiągi, precyzję i emocje w najbardziej ekstremalnych warunkach.
Źródło informacji Porsche