Radosław Majdan o kulisach programu „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” – wyzwania, emocje i niespodziewane trudności
Radosław Majdan, były piłkarz, zdradza kulisy swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Jak przyznaje, udział w formacie był wyzwaniem zarówno fizycznym, jak i emocjonalnym. Już na początku zmagań nie brakowało trudności – podczas przylotu do Grecji jego walizka zaginęła.
– Po przylocie do Grecji ja i Karolina Pilarczyk stwierdziliśmy, że nasze walizki gdzieś się zapodziały. Ja zawsze biorę ze sobą pokrowiec z ubraniami, co mnie uratowało – wspomina Majdan. – Na szczęście sprzęt i środki higieniczne były zapewnione na miejscu.
Mimo początkowych problemów, Majdan podszedł do sytuacji z humorem, wspominając swoje doświadczenia z czasów gry w Grecji. – Grecja to kraj lekkoduchów, hedonistów, dla których przyjemność życia jest priorytetem. Praca schodzi na drugi plan – komentuje z uśmiechem.
Program wymagał od uczestników pełnego zaangażowania i przekraczania własnych granic. – To był trudny program. Rywalizowaliśmy nie tylko z innymi, ale także z własnymi słabościami. Emocje były jednak fantastyczne – podkreśla były piłkarz.
Zdjęcia do programu odbywały się na malowniczym Peloponezie, a zmagania uczestników obejmowały różnorodne konkurencje, od pływania, przez wspinaczkę, po pchanie 80-kilogramowej kuli. Majdan podkreśla, że każda z nich była dla niego wyjątkowym doświadczeniem, a szczególnie wspinaczka, która zawsze była jego marzeniem.
W programie wystąpili także inni znani sportowcy, m.in. Iga Baumgart-Witan, Iwona Guzowska czy Damian Janikowski. Premierowy odcinek będzie można obejrzeć w środę o godz. 20:50 na antenie TVN-u.