Nasza strona internetowa używa plików cookie, aby ulepszyć i spersonalizować Twoje doświadczenia oraz wyświetlać reklamy (jeśli takie istnieją). Nasza strona internetowa może również zawierać pliki cookie od stron trzecich, takich jak Google Adsense, Google Analytics, Youtube. Korzystając ze strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności. Kliknij przycisk, aby sprawdzić naszą Politykę prywatności.

Player z reklamą – Radio DTR

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zagrają bez presji. Czy to przyniesie dobry efekt?

siatkarze indykpolu azs olsztynfile 1741473915180 53641460

Indykpol AZS Olsztyn nie ma już szans na awans do fazy play-off, ale jak zapewnia Dawid Siwczyk, zespół chce zakończyć sezon w dobrym stylu. Przed olsztynianami dwa ostatnie mecze – pierwszy z nich już w piątek o 17:30 przeciwko Cuprum Stilon Gorzów.

Koniec marzeń o play-offach

Po porażce z Bogdanką LUK Lublin (0:3), podopieczni Daniela Plińskiego definitywnie stracili szanse na dalszą grę w play-offach. W tabeli PlusLigi zajmują 11. miejsce z dorobkiem 34 punktów. Regulamin rozgrywek nie przewiduje meczów o miejsca 9–13, więc końcowa klasyfikacja będzie oparta na wynikach fazy zasadniczej.

Luźniejsze podejście do końcówki sezonu

Jak mówi Dawid Siwczyk, świadomość braku walki o play-offy może przełożyć się na lepszą grę drużyny.
– „Wiemy, że nie mamy szans na play-offy, więc teraz będziemy grać bardziej na luzie. To może przynieść fajny efekt w postaci dobrego meczu i mam nadzieję – zwycięstwa” – mówi zawodnik Indykpolu AZS.

Siwczyk podkreśla też, że w końcówce sezonu szansę na grę mogą dostać zawodnicy, którzy wcześniej nie mieli wielu okazji do zaprezentowania się na parkiecie. – „Będą oni mogli się pokazać i zaprezentować fajny poziom” – dodaje.

Cuprum Stilon Gorzów – przeciwnik na finiszu

W piątek Indykpol zmierzy się z Cuprum Stilon Gorzów, które zajmuje 12. miejsce w tabeli i ma na koncie 11 zwycięstw oraz 17 porażek. W pierwszym meczu między tymi drużynami, rozegranym w grudniu, olsztynianie wygrali 3:0.

Zdaniem Dawida Siwczyka kluczowym elementem, który może przesądzić o zwycięstwie, jest zagrywka. – „To jest nasz mocny punkt i tym elementem możemy sporo zdziałać” – twierdzi.

Czy gra „na luzie” przełoży się na dobry wynik? Odpowiedź poznamy już w piątkowy wieczór.

By Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane