Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zaprezentowali się solidnie w starciu z mistrzem Polski, Jastrzębskim Węglem, choć ostatecznie ulegli 1:3. Mecz obfitował w emocje i zacięte wymiany, a statuetka MVP powędrowała do libero gości, Jakuba Popiwczaka.
Po meczu Szymon Jakubiszak podsumował:
„Na chłodno mam mieszane uczucia po tym meczu. Z jednej strony, do pewnego momentu zagraliśmy dobre spotkanie. Z drugiej – w ważnych momentach zabrakło nam chłodnej głowy. Szkoda, bo mieliśmy dziś szansę na chociaż jeden punkt.”
Przebieg meczu
Pierwszy set należał do Jastrzębskiego Węgla, który wykorzystał błędy olsztynian i zakończył partię wynikiem 25:20. W drugiej odsłonie gospodarze pokazali charakter – dzięki świetnej grze Manuela Armoa i Dawida Siwczyka zwyciężyli 25:19. Trzeci set to wyrównana walka, zakończona na korzyść przyjezdnych 25:23, podobnie jak czwarta partia, gdzie Mistrzowie Polski odrobili straty i przypieczętowali zwycięstwo.
Co dalej?
Przed akademikami z Kortowa kolejny wymagający pojedynek. Już w najbliższy piątek w Hali Urania zmierzą się z Aluron CMC Wartą Zawiercie. Początek meczu o godz. 20:30, a wszystkie bilety zostały wyprzedane.