Szkło jako surowiec permanentny może być przetwarzane niemal w nieskończoność, ale Polska wciąż traci setki tysięcy ton tego surowca rocznie. Eksperci wskazują na błędy w segregacji oraz niedostateczną świadomość ekologiczną społeczeństwa jako główne przyczyny problemu.
Co roku w Polsce zbieranych jest około 750 tys. ton szkła, co stanowi nieco ponad połowę opakowań szklanych wprowadzanych na rynek. Jednak z tej liczby aż 20 proc. to odpady, które nie nadają się do recyklingu, jak ceramika czy porcelana. W efekcie kraj traci około 400 tys. ton szkła, które mogłoby zostać ponownie przetworzone.
Jakub Tyczkowski, prezes zarządu Rekopol Organizacji Odzysku Opakowań, podkreśla, że Polska wciąż daleko odbiega od europejskich standardów w recyklingu szkła. – W Polsce, jak w każdym innym kraju UE, poziomy recyklingu rosną. Nasza historia zaczęła się w 2002 roku, kiedy te poziomy były na poziomie kilkunastu procent, natomiast w tym roku dla szkła musimy zrealizować poziom 70 proc. – mówi. Tymczasem realnie poddano recyklingowi jedynie 600 tys. ton szkła, co stanowi mniej niż 50 proc. wprowadzonego na rynek surowca.
Problem niewłaściwej segregacji
Średnia dla Unii Europejskiej wynosi 70 proc., a są kraje, gdzie nawet 90 proc. opakowań szklanych trafia do ponownego przetworzenia. W Polsce ten wynik pozostaje znacznie niższy, głównie z powodu nieprawidłowej segregacji w gospodarstwach domowych. – W wielu gospodarstwach domowych szkło trafia do odpadów zmieszanych. Statystyki pokazują, że w tej frakcji zmieszanej około 50 proc. to są odpady surowcowe, które tracimy – zaznacza Tyczkowski.
Badania Rekopolu wskazują, że choć Polacy deklarują znajomość zasad segregacji, to w rzeczywistości popełniają liczne błędy. Wielu nie wie, gdzie wyrzucić np. lustro, potłuczony talerz czy szklankę. Dodatkowo prawie połowa Polaków uważa, że szklane opakowania muszą być umyte przed wyrzuceniem, co nie jest wymagane.
Kampania edukacyjna „Szkło Must Go On!”
Aby poprawić świadomość ekologiczną, Rekopol prowadzi kampanię „Szkło Must Go On!”, która ma edukować mieszkańców o prawidłowym postępowaniu z odpadami szklanymi. Organizacja przypomina, że do zielonych pojemników na szkło nie powinny trafiać ceramika, lustra czy porcelana, ponieważ zakłócają one proces recyklingu.
Tyczkowski zwraca uwagę na znaczenie recyklingu dla środowiska i gospodarki. – Szkło możemy przetwarzać bez końca, a każda tona stłuczki to mniej piasku, sody i innych materiałów potrzebnych do produkcji. Dodatkowo przetapianie szkła wymaga niższej temperatury niż produkcja ze świeżych surowców, co oznacza mniejsze zużycie energii i niższą emisję CO2 – tłumaczy.
Dzięki recyklingowi jedna ponownie wykorzystana szklana butelka pozwala zaoszczędzić 1,1 kWh energii – ilość wystarczającą na 22 godziny pracy przy komputerze lub 157 godzin działania żarówki LED.
Jakie zmiany są konieczne?
Eksperci wskazują, że poprawa recyklingu szkła w Polsce wymaga lepszej segregacji na poziomie gospodarstw domowych oraz większego nacisku na edukację ekologiczną. Przemysł szklarski również może zwiększyć udział stłuczki w produkcji, choć niektóre branże – jak produkcja opakowań o wysokiej przezroczystości – mają pod tym względem ograniczenia technologiczne.
Obecnie każde szklane opakowanie zawiera od 40 do 70 proc. szkła pochodzącego z recyklingu. Jednak jeśli Polska chce dogonić liderów UE, konieczne są intensywne działania edukacyjne i systemowe zmiany w zarządzaniu odpadami.