Nasza strona internetowa używa plików cookie, aby ulepszyć i spersonalizować Twoje doświadczenia oraz wyświetlać reklamy (jeśli takie istnieją). Nasza strona internetowa może również zawierać pliki cookie od stron trzecich, takich jak Google Adsense, Google Analytics, Youtube. Korzystając ze strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności. Kliknij przycisk, aby sprawdzić naszą Politykę prywatności.

Player z reklamą – Radio DTR

Bartosz Kurek żegna się z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Sezon pełen wyzwań, powrotu i rekordów MVP

Logo zaksa rgb72dpi

Po zaledwie jednym sezonie spędzonym w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle, Bartosz Kurek – kapitan zespołu, ikona polskiej siatkówki i jeden z najbardziej charyzmatycznych zawodników ostatnich dekad – opuszcza szeregi wielokrotnego mistrza Polski. Klub oficjalnie potwierdził jego odejście, dziękując za ogromny wkład w odbudowę zespołu po wymagającym sezonie 2024/25.

Dla ZAKSY był to czas odbudowy. Dla Kurka – osobistej walki. Już w pierwszym meczu sezonu ligowego doznał urazu, który wykluczył go z gry na długie tygodnie. – To zdecydowanie powrót do formy po nieszczęśliwym uderzeniu piłką był dla mnie największym wyzwaniem – mówił w pożegnalnym wywiadzie. – Nie mogłem przez długi czas pomóc zespołowi, a to dla sportowca najtrudniejsze. Wszystko musieliśmy budować od nowa.

Mimo trudnych okoliczności, Kurek powrócił do gry i stał się motorem napędowym drużyny. W trakcie sezonu zdobył aż dziewięć statuetek MVP – najwięcej w swojej drużynie – i przyczynił się do tego, że ZAKSA zdołała odbudować swoją pozycję w tabeli PlusLigi. Jak podkreślił sam zawodnik: Myślę, że w tym sezonie mieliśmy kilka okazji, by osiągnąć jeszcze lepszy wynik. Niestety, nie udało się ich wykorzystać. Ale wierzę, że ZAKSA wraca na właściwą drogę.

W pożegnaniu klub wyraził wdzięczność za „zaangażowanie, poświęcenie, sportowego ducha i niezapomniane emocje”, które Kurek wniósł do drużyny. Dla kibiców jego odejście to nie tylko koniec pewnego etapu, ale i symboliczna zmiana pokoleniowa – kapitan, który prowadził, inspirował i walczył mimo przeciwności, odchodzi z podniesioną głową.

Gdzie trafi Bartosz Kurek po zakończeniu swojej przygody z ZAKSĄ? Tego jeszcze nie wiadomo. Ale jedno jest pewne: każdy klub zyska nie tylko klasowego atakującego, lecz przede wszystkim lidera z prawdziwego zdarzenia.

By Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane