Julia Kamińska zaprasza do Stodoły: emocjonalna „Sublimacja” jako manifest artystycznej dojrzałości

kaminska koncert foto

Artystyczny manifest w rytmie emocji. Julia Kamińska z premierowym koncertem w Stodole

Julia Kamińska, znana dotąd przede wszystkim jako aktorka, stawia mocny krok w stronę muzyki – i to od razu z pełnym emocji debiutanckim albumem „Sublimacja”. Jak zapowiada artystka, koncert 25 kwietnia w warszawskim klubie Stodoła będzie nie tylko prezentacją całej płyty, ale także momentem przełomowym w jej karierze.

To będzie moje wejście w artystyczną dorosłość – mówi w rozmowie z agencją Newseria Julia Kamińska. – To moje pierwsze dziecko twórcze, od początku do końca stworzone według mojej koncepcji.

Dotąd wokalistka miała okazję występować wyłącznie na festiwalach, gdzie czas sceniczny jest ograniczony. Teraz jednak zapowiada pełnowymiarowe widowisko: z zespołem, tancerzami i… bez ograniczeń. Towarzyszyć jej będą Paweł Odoszewski (klawisze) i Emil Wolski (perkusja).

Co czeka słuchaczy? Z pewnością nie lekka, radiowa rozrywka. „Sublimacja” to zestaw głębokich, nierzadko trudnych opowieści – o samotności, lęku, współuzależnieniu czy gaslightingu. – To nie są łatwe utwory. To historie, które mają skłaniać do refleksji – tłumaczy artystka. – Ale okazuje się, że ludzie naprawdę chcą ich słuchać. Piszą do mnie, że to ich poruszyło. I to jest najpiękniejsze.

Kamińska nie ukrywa stresu przed koncertem, ale podkreśla też radość z możliwości pełnej prezentacji swojego projektu. Dla wielu fanów jej muzyka stała się momentem przełomowym. Jak mówi – to rodzaj artystycznego performance’u, który trafia do osób po przejściach, szukających głębi i zrozumienia.

Choć to dopiero początek, wokalistka już zapowiada kolejne utwory. – Nadal piszę. Na razie nie wydaję, ale to kwestia czasu – zdradza.

By Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane posty