Dwa ważne projekty, jedno posiedzenie komisji i… całkiem sporo znaków zapytania. 23 kwietnia 2025 roku odbyło się posiedzenie komisji rady miejskiej Obornik Śląskich, na którym omówiono dwa potencjalnie przełomowe działania: wprowadzenie karty mieszkańca oraz rozpoczęcie inwestycji mieszkaniowej w ramach projektu SIM Zielona Dolina. W teorii oba mają poprawić jakość życia lokalnej społeczności. W praktyce – już na etapie dyskusji pojawiło się więcej hałasu niż konkretnych odpowiedzi.
Karta mieszkańca – krok ku nowoczesności czy zamieszanie?
Karta mieszkańca ma integrować lokalną społeczność, oferując zniżki na usługi, wydarzenia i dostęp do instytucji kultury. Jej cyfrowa wersja ma działać w aplikacji mobilnej, ale dostępna będzie także forma fizyczna – dla tych, którzy nie korzystają ze smartfonów. Pomysł wydaje się ciekawy, ale sposób jego wdrażania wzbudza poważne wątpliwości.
Urzędnicy nie byli w stanie odpowiedzieć na podstawowe pytania: jak dokładnie będzie wyglądać proces rejestracji, kto i na jakiej podstawie będzie weryfikował status mieszkańca (mowa o obowiązku przedstawienia deklaracji PIT), ani jak długo karta będzie ważna. Sesję komisji zdominował chaos, powtórzenia i niejasne komunikaty. Zamiast strategii, pojawiła się improwizacja. Cytując jednego z przedstawicieli: „zniżka koncerty, zniżka na basen, …” – trudno z tego wyciągnąć spójną wizję.
SIM Zielona Dolina – 18 mieszkań i… cisza o planach
Drugim punktem była propozycja przystąpienia gminy do rządowego programu mieszkaniowego SIM Zielona Dolina, który ma umożliwić budowę 18 mieszkań o preferencyjnych warunkach wynajmu – niski czynsz, wkład własny rzędu 10–20%. Teoretycznie ma to rozwiązać część problemów mieszkaniowych gminy.
Informacja o programie mieszkaniowym SIM
Jednak również tutaj zabrakło konkretów. Radni nie mieli podstawowej wiedzy o rządowym programie. Nie padły żadne liczby dotyczące zapotrzebowania mieszkaniowego, nie pokazano danych o kolejce do mieszkań komunalnych, a cała uwaga została skupiona głównie na osobach płacących podatki. Tymczasem kryteria przydziału mieszkań ustala burmistrz, nie rada, co może budzić zastrzeżenia co do przejrzystości procesu
Pytania o to, czy SIM ma być tylko jednorazową inwestycją czy początkiem systemowego działania – pozostały bez odpowiedzi.
Projekt do zobaczenia na stronie Zielona Dolina
Wspólny mianownik: chaos i brak strategii
Choć omawiane inicjatywy mają ogromny potencjał, sposób ich prezentacji i brak przygotowania urzędników może przekreślić ich skuteczność. Posiedzenie komisji miało pokazać wizję – a pokazało brak planu, brak danych i brak wspólnego języka. Do tego dochodzi zamieszanie organizacyjne – nagranie audio z posiedzenia pokazuje, że rozmów często nie dało się dosłyszeć z powodu hałasu i przekrzykiwania się.
Czy Oborniki Śląskie pójdą drogą realnych działań, czy zatrzymają się na marketingowych zapowiedziach? Czas pokaże. Na razie mieszkańcy mogą mieć wrażenie, że gmina wprowadza zmiany bez spójnej strategii i analizy potrzeb społecznych.
Autor Rafał Chwaliński
Posiedzenie komisji całe nagranie.