O czym mowa?
W kwietniu 2024 roku Parlament Europejski i Rada UE przyjęły Europejski Akt o Wolności Mediów (EMFA) – pierwszy w historii unijny dokument prawny, który obejmuje cały rynek medialny, a nie tylko sektor audiowizualny. Rozporządzenie 2024/1083 ma wejść w życie 8 sierpnia 2025 roku i znacząco zmieni sposób ochrony niezależnych dziennikarzy, mediów oraz pluralizmu przekazu we wszystkich krajach członkowskich – także w Polsce.
„EMFA to nie tylko akt prawny. To sygnał, że Unia Europejska traktuje wolność mediów jak fundament demokracji” – podkreśla Sabine Verheyen, wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego.
Najważniejsze zmiany i gwarancje:
🔹 Niezależność redakcyjna – media muszą zagwarantować, że decyzje redakcyjne są podejmowane bez wpływu polityków czy właścicieli.
🔹 Ochrona dziennikarzy i źródeł – zakazane będzie szpiegowanie dziennikarzy bez nadrzędnych powodów bezpieczeństwa. Ochrona źródeł informacji stanie się standardem.
🔹 Przejrzystość właścicielska – każda redakcja ma obowiązek ujawnienia, kto jest jej właścicielem lub finansującym podmiotem.
🔹 Transparentność reklam państwowych – rządy i samorządy nie będą mogły rozdawać środków na promocję według własnego widzimisię. Reklama publiczna ma być uczciwa i przejrzysta.
🔹 Ograniczenie koncentracji mediów – unijne i krajowe organy będą musiały badać, czy przejęcia medialne nie grożą monopolizacją i ograniczeniem pluralizmu.
Co to oznacza dla Polski?
Polski rząd przygotował projekt wdrożenia EMFA do krajowego porządku prawnego. Kluczowe zapisy zakładają:
brak nowego regulatora dla prasy, ale większe uprawnienia KRRiT w zakresie kontroli właścicieli mediów i koncentracji rynku;
zmiany w KRRiT – m.in. przywrócenie 9-osobowego składu, wymóg doświadczenia zawodowego i zakaz przynależności partyjnej;
utrzymanie wolności prasy bez koncesji czy zezwoleń – tak, jak to przewiduje Konstytucja RP.
Choć EMFA to rozporządzenie, wiele zapisów będzie musiało zostać wpisanych w ustawy, zwłaszcza dotyczące ochrony źródeł, finansowania mediów publicznych czy kontroli reklam rządowych.
Podsumowanie:
EMFA to silny krok w stronę ujednolicenia standardów wolności prasy w Europie. W czasach dezinformacji, manipulacji i presji politycznej, Unia Europejska mówi jasno: niezależne dziennikarstwo to nie luksus – to konieczność.

