Safari Rally Kenya: Elfyn Evans liderem po dramatycznym piątku

elfyn evans si202503210619

W piątkowym etapie Rajdu Safari w Kenii — jednej z najbardziej wymagających rund Rajdowych Mistrzostw Świata FIA (WRC) — Elfyn Evans objął prowadzenie po tym, jak lider rajdu, Ott Tänak, został unieruchomiony przez awarię półosi.

Rajd rozgrywany w bezlitosnym afrykańskim klimacie szybko odsłonił swoją trudną naturę. Aż połowa załóg w kategorii Rally1 napotkała problemy mechaniczne. Tänak zdominował poranek, wygrywając cztery odcinki i budując prawie minutową przewagę. Jednak awaria napędu w jego Hyundaiu i20 N Rally1 podczas popołudniowych prób sprawiła, że Estończyk stracił cenne sekundy, spadając na trzecią pozycję.

Dzięki konsekwentnej i bezbłędnej jeździe Elfyn Evans (Toyota GR Yaris Rally1) przeskoczył na czoło klasyfikacji, choć nie wygrał ani jednego odcinka specjalnego. „To był trudny dzień i jechaliśmy ostrożnie. Szkoda, że Ott miał awarię – takie rzeczy się zdarzają na Safari” – skomentował Walijczyk.

Na drugim miejscu, ze stratą zaledwie 7,7 sekundy, uplasował się jego zespołowy kolega, Kalle Rovanperä, który poza jednym obrotem w wąskim fragmencie odcinka Kedong, również przejechał dzień bez większych problemów.

Niepowodzenia nie ominęły także innych kierowców Hyundaia. Thierry Neuville otrzymał minutę kary za opóźnienie spowodowane wymianą skrzyni biegów, a kolejne problemy — w tym nieprzepisowy start, uszkodzona opona i spóźnienie na ostatni odcinek — kosztowały go dodatkowe sekundy. Mimo to ukończył dzień jako czwarty.

Z Polaków dobrze spisał się Kajetan Kajetanowicz, który objął prowadzenie w WRC2 po tym, jak Oliver Solberg ugrzązł w piasku na jednym z odcinków. Kajetanowicz, jadący po raz pierwszy Toyotą GR Yaris Rally2, utrzymywał niewielką przewagę nad rywalami.

Sobotni etap rajdu przyniesie kolejne sześć wymagających odcinków specjalnych o łącznej długości 146,5 km.

By Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane posty