Dominacja Sesksa i sukces Marczyka: emocje na 81. Rajdzie Polski
Mārtiņš Sesks i Renārs Francis (Škoda Fabia RS Rally2) po raz drugi z rzędu wygrali ORLEN OIL 81. Rajd Polski, prezentując dominację na mazurskich szutrach. Łotysze, reprezentujący barwy Team MRF Tyres, nie pozostawili złudzeń – wygrali dziewięć z czternastu odcinków specjalnych i ukończyli rajd z przewagą ponad minuty nad najlepszą polską załogą.
Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk, również w Škodzie Fabii RS Rally2, zajęli drugie miejsce i – co istotniejsze – objęli prowadzenie w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Europy (ERC). Ich dorobek po czterech rundach to 81 punktów, o 16 więcej niż dotychczasowy lider, Mads Østberg.
Na trzecim stopniu podium stanęli Jon Armstrong i Shane Byrne (Ford Fiesta Rally2) – był to najlepszy występ tego duetu w sezonie oraz pierwsze podium na nawierzchni szutrowej dla Armstronga.
Fakty i liczby
-
14 oesów, łącznie 189,6 km walki na czas
-
70 załóg, w tym 63 zgłoszone do ERC
-
32 auta klasy R5/Rally2 – najliczniejsza i najbardziej konkurencyjna stawka w tej klasie
-
Po raz 54. Rajd Polski znalazł się w kalendarzu ERC – to rekord świata
Jak przebiegał rajd?
Etap 1 – piątek i sobota:
Na otwierającym rajd superoesie Marczyk był bezkonkurencyjny, ale już sobotnie, klasyczne oesy, padły łupem Sesksa, który systematycznie budował przewagę. Z kolei Roope Korhonen, groźny rywal Marczyka, trzymał się drugiej lokaty.
Etap 2 – niedziela:
To wtedy wydarzyło się najwięcej. Już na pierwszym długim odcinku niedzieli, Korhonen dachował, kończąc udział w rajdzie i tracąc szansę na utrzymanie się na pozycji lidera sezonu. Sesks kontrolował sytuację do końca, a na Power Stage’u zdobył komplet dodatkowych punktów.
Marczyk, choć nie ryzykował nadmiernie, przywiózł ważne punkty za drugie miejsce, co w kontekście całego sezonu okazało się strategicznym sukcesem.
Zamieszanie w RSMP
W krajowym czempionacie również nie zabrakło emocji. Z rywalizacji odpadli faworyci – Grzegorz Grzyb i Jarek Szeja, co otworzyło drogę do triumfu Marczykowi. Na podium stanęli także Jakub Matulka (2. miejsce) i Krzysztof Bubik (3. miejsce), co przetasowało czołówkę klasyfikacji generalnej RSMP.
Kto jeszcze zabłysnął?
-
Tymoteusz Abramowski po raz kolejny wygrał w klasie ERC3 (Ford Fiesta Rally3)
-
Calle Carlberg (Opel Corsa Rally4) bezapelacyjnie triumfował w kategorii Junior ERC
-
Niespodzianką był powrót do czołówki Armstronga, który zajął trzecie miejsce w generalce, mimo wcześniejszych kłopotów w sezonie
Klasyfikacja ERC po 4 rundach:
-
Marczyk/Gospodarczyk – 81 pkt
-
Mads Østberg – 65 pkt
-
Korhonen/Viinikka – 60 pkt
-
Reiersen/Gustavsson – 60 pkt
-
Mabellini/Lenzi – 60 pkt
-
Armstrong/Byrne – 46 pkt
-
Johansson/Grönvall – 41 pkt
-
Sesks/Francis – 35 pkt
-
Gryazin/Aleksandrov – 34 pkt
-
Brynildsen/Listerud – 31 pkt
Co dalej?
Po emocjach na mazurskich szutrach, mistrzostwa Europy przenoszą się na asfalt. Już 4–6 lipca odbędzie się Rally di Roma Capitale – runda, która może przynieść kolejne przetasowania i… być może kolejne polskie podium.