Wrocław znów zamieni się w jazzową stolicę Polski. 23 kwietnia rusza 61. edycja Festiwalu Jazz nad Odrą – wydarzenia, które od dekad wyznacza rytm kulturalnego życia miasta i przyciąga tysiące miłośników jazzu z całego kraju. W programie – ponad 80 artystów, uznane nazwiska sceny międzynarodowej i młode talenty, które powalczą o tytuł Indywidualności Jazzowej.
– To już 61. edycja tej wyjątkowej imprezy, która tworzy historię Wrocławia, jego kultury i sceny muzycznej – mówiła wiceprezydent Wrocławia Renata Granowska. W tym roku miasto przeznaczy na kulturę blisko 240 milionów złotych, a festiwal ma być nie tylko ucztą muzyczną, ale i celebracją twórczej atmosfery miasta.
Młodzi na start – konkurs im. Wojtka Siwka
Tradycyjnie festiwal otworzy Konkurs na Indywidualność Jazzową im. Wojtka Siwka. To właśnie z przeglądu zespołów studenckich narodził się Jazz nad Odrą – dziś jest to najstarszy polski konkurs jazzowy. Młodzi muzycy poniżej 30. roku życia staną w szranki o Grand Prix – 25 000 zł i kultową statuetkę rybo-trąbki.
– Zależy nam, żeby jurorami byli najwybitniejsi artyści, którzy swoim dorobkiem udowodnili wielką klasę – podkreśla dyrektor artystyczny festiwalu, Igor Pietraszewski.
Muzyczna podróż przez pokolenia i kontynenty
Wieczór otwarcia zwieńczy koncert Piotr Wojtasik Quintet z materiałem z albumu „Inscape”, nagranego w nowojorskim Van Gelder Studio. A to dopiero początek. W kolejnych dniach na scenach Impart Centrum i Vertigo Jazz Club & Restaurant usłyszymy m.in. Joe Lovano, James Carter Organ Trio, Daniel Rotem Quartet z Darkiem Oleszkiewiczem, a także japońskiego pianistę Makoto Ozone w duecie z Anną Marią Jopek.
– Zasadą festiwalu jest najwyższa możliwa jakość artystyczna. Prezentujemy szerokie spektrum jazzu – od klasyki po nowoczesne improwizacje, od weteranów po wschodzące gwiazdy – dodaje Pietraszewski. Nie zabraknie również klimatycznych jam sessions w klubowej przestrzeni Vertigo, gdzie bliskość sceny i publiczności tworzy wyjątkowy klimat.
Festiwal potrwa do 27 kwietnia, a jego program to imponujący przekrój przez światową scenę jazzową. Jazz nad Odrą nie tylko oddaje hołd tradycji, ale też patrzy w przyszłość, dając przestrzeń do rozwoju młodym talentom.