Skandal w Obornikach Śląskich! Gmina rezygnuje z funduszy na kanalizację?

moze lub juz stracil srodki na kanalizacje

Czy Gmina Oborniki Śląskie zrezygnuje z kluczowych milionów na kanalizację? Mieszkańcy i radni z niedowierzaniem obserwują niepokojące działania burmistrza, który – według dostępnych informacji – może oddać fundusze przyznane na rozbudowę sieci kanalizacyjnej.

23 kwietnia 2025 roku odbędzie się posiedzenie połączonych komisji Rady Miejskiej, a dzień później – sesja Rady Gminy Oborniki Śląskie. W agendzie? Jedna z najważniejszych i najbardziej bulwersujących decyzji ostatnich lat: możliwa rezygnacja z funduszy unijnych przeznaczonych na infrastrukturę kanalizacyjną. Mowa o środkach z programu FEnIKS 2021–2027, z którego gminy w całej Polsce korzystają, by modernizować oczyszczalnie i budować sieci kanalizacji sanitarnej.

Podczas gdy inne samorządy podpisują umowy i rozpoczynają inwestycje, w Obornikach Śląskich pieniądze mogą zostać… oddane.

– To skandaliczne. Mamy gotowe środki, wywalczone fundusze, które trafiają w nasze ręce w czasach, gdy każda złotówka na kanalizację jest na wagę złota. A burmistrz najwyraźniej chce ich nie przyjąć – mówi jeden z lokalnych radnych, proszący o anonimowość do czasu oficjalnego głosowania.

Gmina w ogonie cywilizacyjnych standardów?

Tymczasem problem z kanalizacją w Obornikach Śląskich nie jest nowy. Brak kanalizacji to realne problemy mieszkańców wsi i przedmieść, to szkody środowiskowe, zanieczyszczone wody gruntowe i grzyb w domach. Dofinansowanie, które miała otrzymać gmina, pochodziło z programu o wartości aż 2,2 miliarda złotych – z którego skorzystały już dziesiątki samorządów. Zaniechanie jego wykorzystania oznacza utratę kolejnej dekady na rozwój podstawowej infrastruktury.

Nie wiadomo jeszcze, jaką dokładnie decyzję podejmie Rada Miejska, ale presja mieszkańców i lokalnych mediów może mieć decydujące znaczenie. W mediach społecznościowych pojawiają się już apele o obecność na sesji i zadawanie pytań burmistrzowi oraz przewodniczącym komisji.

– To nasze wspólne pieniądze. Jeśli ich nie weźmiemy, pójdą do innej gminy, która nie będzie miała problemu z podjęciem decyzji. A my? Znów zostaniemy w błocie – komentuje oburzony mieszkaniec Pęgowa.

Co dalej?

Oborniki Śląskie są jedną z nielicznych gmin, które zamiast korzystać z okazji do rozwoju, z własnej woli cofają się w tył. Jeśli 24 kwietnia radni zagłosują za oddaniem środków, będzie to decyzja, która na lata wpłynie na jakość życia mieszkańców.

Warto być wtedy obecnym na sesji. Warto zadać pytania. Warto krzyczeć, zanim będzie za późno.


Apelujemy do mieszkańców i organizacji społecznych:
Nie pozwólmy, by publiczne pieniądze na kanalizację przepadły. Obecność na sesji rady 24 kwietnia może zadecydować o przyszłości naszej gminy!

Autor: Rafał Chwaliński

By Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Related Posts