Podczas konferencji Energy Days 2024, która odbyła się w Katowicach, ORLEN przedstawił swoje plany dotyczące roli gazu ziemnego w procesie transformacji energetycznej Polski. Według Rolanda Wojtana, dyrektora Departamentu Zarządzania Portfelem Gazu ORLEN, gaz ziemny będzie paliwem przejściowym, które ma zastąpić wygaszane bloki węglowe i stabilizować system energetyczny w kraju, szczególnie w obliczu rosnącej zależności od odnawialnych źródeł energii (OZE), takich jak energia wiatrowa i słoneczna.

Reklama

Zobowiązanie Unii Europejskiej do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku wyznacza kierunek dla krajów członkowskich, w tym Polski, do przeprowadzenia transformacji energetycznej. Gaz ziemny, dzięki swojej elastyczności, odgrywa kluczową rolę w uzupełnianiu braków w produkcji energii z OZE, szczególnie w sytuacjach, gdy warunki pogodowe nie sprzyjają produkcji energii z wiatru czy słońca.

ORLEN przewiduje, że zapotrzebowanie na gaz będzie rosło w najbliższych latach, osiągając szczyt w latach 2025-2030. Z kolei Gaz-System, odpowiedzialny za przesył gazu w Polsce, prognozuje, że zużycie gazu wzrośnie z 18 mld m sześc. w 2024 roku do około 27 mld m sześc. w wariancie optymalnym. ORLEN także zwiększa własne wydobycie gazu ziemnego na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, gdzie do 2030 roku planuje osiągnąć poziom 4,5 mld m sześc. rocznie. Dodatkowo, duże znaczenie mają dostawy LNG, które ORLEN odbiera w Terminalu LNG w Świnoujściu, oraz rozwój floty gazowców.

Wojtan podkreślił, że gaz ziemny stanie się jednym z filarów krajowego systemu elektroenergetycznego w nadchodzących latach, a ORLEN aktywnie pracuje nad zapewnieniem stabilnych i zróżnicowanych źródeł dostaw.

Źródło informacji: PAP