W ostatnich tygodniach nazwisko Elona Muska, założyciela Tesli i SpaceX, pojawia się w kontekście niemieckiej polityki, szczególnie jego nieoczekiwanego wsparcia dla skrajnie prawicowej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD). Przed zbliżającymi się wyborami federalnymi, które odbędą się 23 lutego, Musk wywołał debatę publiczną swoimi działaniami, w tym rozmową z Alice Weidel, współprzewodniczącą AfD, oraz przemówieniem podczas inauguracji kampanii wyborczej tej partii.
AfD, która w sondażach odnotowuje poparcie na poziomie 20–22%, jest obecnie drugą siłą polityczną w Niemczech, tuż za CDU/CSU. Tomasz Froelich, europoseł AfD, podkreśla, że wsparcie Elona Muska znacząco wpływa na wizerunek partii za granicą. – „AfD poprawiła swój image. Nie jesteśmy prorosyjscy, jesteśmy proniemieccy i dbamy o interesy naszego kraju” – mówi Froelich.
Kontrowersje wokół Muska
Elon Musk, będący jedną z najbardziej wpływowych postaci na świecie, spotkał się z krytyką za swoje zaangażowanie w politykę niemiecką. Wspieranie AfD, partii otwarcie sprzeciwiającej się polityce migracyjnej i OZE, wywołuje liczne reakcje, zwłaszcza że Musk jednocześnie pełni ważną funkcję w administracji Donalda Trumpa. Politycy z innych ugrupowań oskarżają go o próbę manipulacji wyborami poprzez wykorzystanie platformy X (dawny Twitter), której jest właścicielem.
Niedawne przemówienie Muska na wiecu AfD w Halle, śledzone przez 4,6 mln użytkowników, również wzbudziło emocje. Musk mówił o potrzebie przezwyciężenia historycznych win Niemiec, co spotkało się z krytyką m.in. ze strony Donalda Tuska.
Media społecznościowe kluczem do sukcesu AfD
Eksperci wskazują, że sukces AfD w dużej mierze wynika z umiejętnego wykorzystania mediów społecznościowych. Partia intensyfikuje swój przekaz, szczególnie w kwestii migracji, co rezonuje z wyborcami, zwłaszcza młodszymi. Po grudniowym zamachu w Magdeburgu poparcie dla AfD jeszcze wzrosło.
