W Trójmiejskim Parku Krajobrazowym doszło do wyjątkowego wydarzenia – trzej przedstawiciele siatkarskiej drużyny Trefl Gdańsk: Piotr Orczyk, Fabian Majcherski i Michał Kardasz wypuścili na wolność wyleczone jeże. Wspólnie z Pomorskim Ośrodkiem Rehabilitacji Dzikich Zwierząt „Ostoja”, sportowcy po raz kolejny wsparli akcję przywracania dzikich zwierząt do ich naturalnego środowiska.
To nie pierwszy raz, gdy „gdańskie lwy” angażują się w działania „Ostoi”. Wcześniej pomagali w zbiórkach na rzecz szpitala dla zwierząt, uczestniczyli w wypuszczaniu jeży i wspierali akcje edukacyjne. Podczas meczów siatkarskich kibice mogli odwiedzić stoisko Ośrodka i dowiedzieć się, jak pomóc rannym dzikim zwierzętom.
fot. Trefl Gdańsk / 058sport.pl
Tym razem wsparcie sportowców przypadło na ostatni, najbardziej symboliczny moment rehabilitacji – powrót zdrowych jeży na łono natury. Zanim jednak do niego doszło, zwierzęta przeszły skomplikowaną drogę – od wychłodzenia, odwodnienia czy ran, przez opiekę, odkarmianie i rekonwalescencję, aż po naukę samodzielności w specjalnych wybiegach adaptacyjnych. Dopiero gdy są gotowe – wracają do lasu.
– Praca, jaką wykonują pracownicy i wolontariusze Ośrodka, zasługuje na ogromny szacunek. Możliwość uczestnictwa w tej akcji była czymś naprawdę wyjątkowym – podkreślają sportowcy z Trefla.
Pomorski Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt „Ostoja” działa od lat, ratując życie ptakom i drobnym ssakom, które nie mają szansy na przetrwanie bez ludzkiej pomocy. Po leczeniu i adaptacji zwierzęta wracają tam, gdzie ich miejsce – do natury. Współpraca z klubem siatkarskim to nie tylko pomoc fizyczna – to także ważny głos w promocji odpowiedzialności ekologicznej i szacunku dla dzikiego życia.