Nowy horror „Terrifier 3” wywołał prawdziwą falę emocji i przyciągnął tłumy do kin w Polsce. W weekend otwarcia film Damiena Leone obejrzało niemal 140 tysięcy widzów, co zapewniło mu pozycję lidera polskiego box office. Trzecia część krwawego slashera przewyższyła takie produkcje jak „Joker: Folie à deux” czy polski dramat „Kulej. Dwie strony medalu”.
Film zebrał imponujące 18 milionów dolarów w Ameryce Północnej przy zaledwie dwumilionowym budżecie, co czyni go wielkim sukcesem finansowym. Opinie widzów i krytyków również wskazują na mocne przyjęcie, z 76% pozytywnych recenzji od krytyków i aż 89% od publiczności na portalu Rotten Tomatoes.
Polscy recenzenci podkreślają brutalność i groteskowy charakter „Terrifier 3”. Łukasz Adamski z TVP Kultura zauważył, że „Leone trzyma poziom campowego gore”, natomiast Kamil Dachnij z Onetu ostrzega, że film to „orgia przemocy” i z pewnością nie jest dla wrażliwych widzów.
Czy to początek niekończącego się cyklu horrorów? Jak sugeruje Jarosław Kowal z portalu Pełna Sala, możliwe, że seria „Terrifier” stanie się jednym z tych kultowych cyklów, które nigdy się nie kończą, o ile Hollywood nie przejmie nad nim kontroli.
Reżyseria:
Damien Leone („Masakra w Halloween”, „Cukierek albo psikus”, „Terrifier 2: Masakra w Święta”).
Obsada:
David Howard Thornton („Terrifier”, „Terrifier 2: Masakra w Święta”, „Gotham” – serial), Lauren LaVera („Terrifier 2: Masakra w Święta”, „Iron Fist” – serial, „Prawo i porządek” – serial), Daniel Roebuck („Oszukać przeznaczenie”, „Ścigany”, „Agenci T.A.R.C.Z.Y. – serial, „Człowiek z Wysokiego Zamku” – serial).
Gatunek: horror
Produkcja: USA 2024