Czy Trzebnica zamyka swoje dziedzictwo? Muzeum w cieniu polityki i nieudolności
Choć mamy dopiero 25 czerwca 2025 roku, z trzebnickiego magistratu dobiegają niepokojące sygnały – mówi się o likwidacji Muzeum Regionalnego Ziemi Trzebnickiej. Instytucji, która przez lata dryfowała bez wyraźnej misji, teraz grozi ostateczny koniec. Czy to efekt zmian organizacyjnych, próba „optymalizacji” kosztów, czy może polityczna rozgrywka?
W przeszłości wielokrotnie pytaliśmy o działalność muzeum, które – jak wynika z licznych sygnałów – przez lata pełniło głównie funkcję zaplecza dla powyborczych nominacji personalnych. Dyrektorzy, którzy nie pozostawili po sobie ani ekspozycji, ani debaty publicznej. Puste gabloty, zamknięte drzwi, brak promocji lokalnego dziedzictwa. I milczenie władz.
🎭 Muzeum – czy tylko na papierze?
Fakt, że instytucja ta nie posiada nadanego statusu muzeum przez MKiDN, nie otrzymuje subwencji, a jej działalność nie spełnia nawet podstawowych wymogów ekspozycyjnych, to więcej niż niedopatrzenie. To systemowa porażka w zarządzaniu kulturą. Zamiast być miejscem życia historycznego regionu, muzeum stało się niemym świadkiem własnego wygasania. I wreszcie – potencjalnym balastem dla budżetu miasta.
Czy nowy pełniący obowiązki dyrektora – pan Witold Waniek – będzie miał szansę to zmienić? Czy nie jest już za późno, skoro zza drzwi magistratu słychać szepty o wygaszaniu placówki?
⚖️ Burmistrz z zasługami, ale…
Nie można odmówić burmistrzowi Trzebnicy rozmachu – inwestycje drogowe, szkoły, estetyka miasta – to wszystko widać. Ale z drugiej strony wiele jego decyzji personalnych nosi znamiona kumoterstwa. Przez lata lokalni działacze i osoby powiązane z układami politycznymi trafiały na stanowiska w instytucjach kultury, bez realnej oceny kompetencji. Muzeum jest tu smutnym symbolem tej tendencji – ciepłym miejscem pracy dla lojalnych, nie dla kompetentnych.
A przecież to właśnie dziedzictwo lokalne powinno być dumą miasta, nie obciążeniem. Trzebnica zasługuje na instytucję kultury z prawdziwego zdarzenia – nie atrapę, ani miejsce politycznego recyklingu.
🧭 Wnioski
To nie jest czas na likwidowanie muzeum, lecz czas na rozliczenie jego dotychczasowego funkcjonowania i nowy, transparentny plan. Jeżeli burmistrz i rada miejska chcą likwidować instytucję – niech powiedzą to wprost, publicznie i z uzasadnieniem. Bo dopóki milczą, mieszkańcy mają prawo sądzić, że likwiduje się wstydliwe dziedzictwo nieudolności i układów.
Autor Rafał Chwaliński

