Zabawka, która zabija? Brzmi jak koszmar dzieciństwa, ale w nadchodzącym horrorze „Małpa” ten koszmar staje się rzeczywistością. Reżyser Osgood Perkins, twórca „Kodu zła”, sięga po klasyczne opowiadanie Stephena Kinga, by przenieść na ekran historię pełną makabrycznych zgonów i niewytłumaczalnego terroru.
Film opowiada historię bliźniaków, Haliego i Billa, którzy znajdują na strychu starą, zabawkową małpkę. Wkrótce wokół nich zaczynają się dziać tragiczne wydarzenia, a śmierć przybiera coraz bardziej przerażające formy. Jakie metody wybierze tym razem zabójcza małpa? Na liście makabrycznych narzędzi znajdziemy m.in. harpun, strzelbę, kulę do kręgli, nóż hibachi, a nawet… stado dzikich koni.
W obsadzie produkcji znaleźli się Theo James, Elijah Wood oraz Tatiana Maslany. Stephen King, autor literackiego pierwowzoru, określił film jako „totalne szaleństwo” i zapowiedział, że widzowie mogą spodziewać się intensywnych emocji.
„Małpa” zadebiutuje na ekranach kin już 7 marca. Jeśli lubicie horrory, które bawią się konwencją, wprowadzając do makabry czarny humor i odrobinę nostalgii, to ten film może was zaskoczyć.