W niedzielnym wyścigu MotoGP w Katarze nie brakowało emocji. Maverick Viñales zapewnił Red Bull KTM Tech3 historyczne, pierwsze podium w sezonie 2025, finiszując na drugim miejscu. Z kolei bracia Márquez zderzyli się już na pierwszym okrążeniu, co znacząco wpłynęło na przebieg rywalizacji.
Viñales, który od początku sezonu nie miał okazji do większych sukcesów, tym razem zachwycił publiczność. Ruszył z dalszej pozycji, ale dynamicznie przebijał się przez stawkę, obejmując prowadzenie w połowie wyścigu. Niestety, błąd na 16. okrążeniu kosztował go zwycięstwo – wtedy to Marc Márquez odzyskał pozycję lidera i nie oddał jej już do końca.
– „To niesamowite uczucie. Nie tylko dla mnie, ale dla całego zespołu. Ciężko pracowaliśmy na ten wynik” – powiedział Viñales po wyścigu.
Marc Márquez zwyciężył z czasem 41 minut i 29,186 sekundy, powiększając swoją przewagę w klasyfikacji generalnej. Drugi był Viñales (+1,800 s), a trzeci Francesco Bagnaia (+4,535 s).
Weekend nie należał do łatwych dla Álexa Márqueza. Po zajęciu drugiego miejsca w sobotnim sprincie i starcie z drugiej pozycji, w wyścigu głównym już na pierwszym okrążeniu doszło do kolizji z bratem Marciem. Późniejsze spięcie z Fabio Di Giannantonio zakończyło się karą długiego okrążenia. Ostatecznie Álex zdołał się podnieść i zajął siódmą pozycję, utrzymując drugie miejsce w generalce.
Warto też wspomnieć o Johannie Zarco z LCR Hondy, który wywalczył piątą lokatę – to jego najlepszy wynik w sezonie. W punktach znaleźli się również Pedro Acosta (9.), Enea Bastianini (12.) oraz Brad Binder (14.). Somkiat Chantra zajął 18. miejsce.
Debiutujący w barwach Aprilia Racing mistrz świata Jorge Martin nie ukończył wyścigu – na 14. okrążeniu zaliczył groźny upadek, choć na szczęście bez poważniejszych konsekwencji.
Kolejny przystanek – Grand Prix Hiszpanii w Jerez, 25–27 kwietnia.
Źródło: Red Bull Content Pool – MotoGP 2025
