Pedro Acosta gotowy na walkę o tytuł MotoGP 2025 jako fabryczny zawodnik KTM

enea bastiani maverick viñales si202501300052

Pedro Acosta, jeden z najbardziej utalentowanych młodych zawodników MotoGP, wchodzi na nowy poziom rywalizacji. Po imponującym debiutanckim sezonie w 2024 roku Hiszpan oficjalnie dołącza do zespołu Red Bull KTM Factory Racing, gdzie jego partnerem będzie Brad Binder. Acosta jest przekonany, że w nadchodzącym sezonie będzie w stanie walczyć o mistrzowski tytuł.

Świetny sezon debiutancki

W zeszłym roku Acosta zajął szóste miejsce w klasyfikacji generalnej, zdobywając pięć miejsc na podium, jedno pole position i dwukrotnie ustanawiając najszybsze okrążenie. Z dorobkiem 2024 roku, w którym zaledwie o dwa punkty przegrał rywalizację z Binderem, Acosta został uznany za Debiutanta Roku. Teraz, jako pełnoprawny zawodnik fabryczny KTM, ma nadzieję na jeszcze lepsze wyniki.

„Super dumny – to spełnienie marzeń. Od 14. roku życia ścigałem się w barwach Red Bulla i nie było łatwo widzieć siebie w czerwonym przez rok, ale wiele się nauczyłem. Teraz jestem gotowy na jazdę w pomarańczowym” – mówi Hiszpan.

Nowe wyzwania i wielkie ambicje

Do zespołu Red Bull KTM Tech3 dołączają także Enea Bastianini i Maverick Viñales, co oznacza, że po raz pierwszy od 2020 roku zobaczymy aż cztery motocykle KTM w stawce MotoGP.

„Mamy niesamowitą ekipę i ogromną wiedzę w garażu. To może być dla nas przełomowy sezon” – przyznaje Pit Beirer, dyrektor KTM Motorsports.

Dla Acosty największym wyzwaniem będą kwalifikacje i pierwsze okrążenia wyścigów, które, jak sam przyznaje, wymagają poprawy.

„Jeśli uda się startować z przodu, będziemy mogli walczyć o podium i zwycięstwa” – ocenia.

Pierwsze testy już w lutym

Przedsezonowe przygotowania do MotoGP 2025 rozpoczną się już 5 lutego od testów IRTA w Malezji, a następnie zawodnicy przeniosą się do Tajlandii. Pierwszy wyścig sezonu odbędzie się 2 marca w Tajlandii, gdzie KTM zamierza zrobić mocne wejście w nową kampanię wyścigową.

By Redakcja

Reader Revenue CAow09u3DA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane posty