Polska Agencja Inwestycji i Handlu podkreśla, że deregulacja prawa gospodarczego jest jednym z priorytetów dla wzmacniania konkurencyjności krajowych przedsiębiorstw i przyciągania nowych inwestycji. Jak wskazuje prezes PAIH Andrzej Dycha, uproszczenie przepisów, ograniczenie biurokracji oraz wzmocnienie roli izb gospodarczych mogą przyczynić się do poprawy warunków prowadzenia biznesu w Polsce.
Inicjatywa premiera i pierwsze propozycje zmian
Premier Donald Tusk zapowiedział reformę gospodarczą, której elementem ma być szeroko zakrojona deregulacja. W odpowiedzi na jego apel powstał zespół ds. deregulacji, którym kieruje Rafał Brzoska. Już w pierwszym tygodniu prac przedstawiono propozycje obejmujące m.in. zmniejszenie liczby kontroli firm o połowę, uproszczenie przepisów podatkowych oraz ułatwienia w zatrudnianiu cudzoziemców.
Rola izb gospodarczych i współpraca z biznesem
Andrzej Dycha podkreśla, że istotnym elementem procesu deregulacji powinno być wzmocnienie roli izb gospodarczych, które mogłyby stać się kluczowym ogniwem komunikacyjnym między biznesem a administracją rządową. – Izby gospodarcze powinny być pasem transmisyjnym pomysłów ze strony biznesu do rządu i odwrotnie. To kluczowy mechanizm dla skutecznej deregulacji – mówi prezes PAIH.
Nowe wyzwania i międzynarodowe realia
W kontekście globalnych napięć gospodarczych i potencjalnych wojen handlowych Polska musi konkurować mądrymi regulacjami, które zwiększą atrakcyjność inwestycyjną kraju. Według PAIH duże znaczenie w najbliższych latach będą miały inwestycje strategiczne, zwłaszcza w sektorze nowych technologii, takich jak centra danych i półprzewodniki.
Obecnie Polska Agencja Inwestycji i Handlu obsługuje projekty o wartości blisko 9 mld euro, a w 2024 roku wsparła 53 inwestycje o wartości 2,4 mld euro, co pozwoliło na stworzenie 7 tys. nowych miejsc pracy.