USAID, czyli Amerykańska Agencja ds. Rozwoju Międzynarodowego, znalazła się na celowniku administracji Donalda Trumpa i Elona Muska. Jak podają światowe media, agencja może zostać zlikwidowana, a jej siedziba już została zamknięta. Decyzja ta wywołała międzynarodową debatę – czy USA rezygnują z globalnej pomocy humanitarnej?
USAID na celowniku Trumpa i Muska
Administracja Donalda Trumpa, przy wsparciu Elona Muska, podjęła kroki mające na celu zamknięcie USAID – agencji, która od dekad odpowiadała za cywilną pomoc zagraniczną. USAID zajmowała się dostarczaniem funduszy i wsparcia technicznego dla krajów rozwijających się, reagowaniem na kryzysy humanitarne, promowaniem demokracji i walką z ubóstwem.
Elon Musk, miliarder i właściciel Tesli oraz SpaceX, publicznie poparł zamknięcie agencji, nazywając ją „przestarzałą i skorumpowaną organizacją”. Musk od dawna krytykuje pomoc zagraniczną, twierdząc, że Stany Zjednoczone powinny skupić się na własnych problemach. Jego zdaniem, USAID wydaje miliardy dolarów na projekty, które nie przynoszą realnych efektów, a fundusze często trafiają do skorumpowanych rządów.
Według informacji „The Guardian”, pracownikom USAID nakazano pozostać w domach, a siedziba agencji została zamknięta. Nie wiadomo, czy decyzja jest definitywna, ale administracja Trumpa ma dążyć do całkowitego rozwiązania organizacji i przekazania jej kompetencji Departamentowi Stanu.
Czym zajmowała się USAID?
USAID została utworzona w 1961 roku przez prezydenta Johna F. Kennedy’ego jako narzędzie amerykańskiej polityki zagranicznej. Przez ponad sześć dekad agencja prowadziła projekty w ponad 100 krajach, koncentrując się na:
- walce z ubóstwem,
- wspieraniu demokracji i praw człowieka,
- reagowaniu na katastrofy naturalne i konflikty zbrojne,
- poprawie dostępu do edukacji i opieki zdrowotnej,
- walce z chorobami zakaźnymi, takimi jak malaria i HIV/AIDS.
USAID miała znaczący udział w odbudowie krajów po klęskach żywiołowych i wojnach. Przykładem może być pomoc w Afganistanie po interwencji USA, wsparcie dla Ukrainy po rosyjskiej inwazji w 2022 roku czy programy walki z głodem w Afryce.
Reakcja światowych mediów
Decyzja o likwidacji USAID wywołała falę komentarzy na całym świecie. „The Washington Post” określił ten krok jako „katastrofalny dla globalnej stabilności”, podkreślając, że USAID było kluczowym narzędziem amerykańskiego soft power. „The Guardian” zwrócił uwagę na to, że decyzja Trumpa i Muska może oznaczać „koniec epoki amerykańskiego zaangażowania humanitarnego”.
Z kolei media prawicowe, takie jak „Fox News”, popierają pomysł zamknięcia agencji, twierdząc, że Stany Zjednoczone nie powinny finansować zagranicznych projektów, gdy same borykają się z problemami gospodarczymi.
Czy USAID zostanie całkowicie zamknięte, czy też ostatecznie wchłonięte przez Departament Stanu? To wciąż otwarte pytanie. Jedno jest pewne – jeśli dojdzie do likwidacji, będzie to jedna z najbardziej kontrowersyjnych decyzji administracji Trumpa i Muska, z dalekosiężnymi konsekwencjami dla globalnej pomocy humanitarnej.
Przypomnę czytelnikom, którzy nie wiedzą, że agencja wspierała polskich obywatelach w latach osiemdziesiątych XX wieku dostarczaniem żywności i sprzęt dla opozycji.
Opracował Rafał Chwaliński
