LOT dołącza do rodziny Airbusa. Polska linia zamawia 40 samolotów A220, z opcją na 44 kolejne maszyny
W ramach oficjalnego ogłoszenia podczas 55. edycji Międzynarodowych Targów Lotniczych w Le Bourget, Polskie Linie Lotnicze LOT złożyły swoje pierwsze w historii zamówienie na samoloty Airbus – 20 maszyn A220-100 i 20 A220-300. Co więcej, LOT zagwarantował sobie opcję zakupu kolejnych 44 sztuk, co daje możliwość rozbudowy floty aż do 84 nowoczesnych odrzutowców.
„Dzisiejsza decyzja to inwestycja w przyszłość. Samoloty Airbus A220, które zaczną dołączać do naszej floty w 2027 roku, otwierają nowe możliwości rozwoju – to kluczowy filar naszej strategii” – powiedział Michał Fijoł, prezes zarządu PLL LOT. Jak dodał, nowe maszyny pozwolą LOT-owi skutecznie konkurować na europejskim niebie, umocnić pozycję lidera w Europie Środkowo-Wschodniej i przygotować się do roli głównego przewoźnika Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Airbus A220 – regionalny odrzutowiec nowej generacji
A220 to najnowocześniejszy w swojej klasie samolot odrzutowy dla 100–160 pasażerów, o zasięgu do 6 700 km (3 600 mil morskich). Wariant -100 obsługuje segment 100–135 miejsc, natomiast większy A220-300 jest optymalny dla 120–160 pasażerów. Obie wersje są napędzane silnikami Pratt & Whitney PW1500G, które oferują znacznie mniejsze zużycie paliwa oraz aż 50% mniejszy poziom hałasu względem wcześniejszych generacji.
A220 to także krok w stronę ekologii: już dziś może latać na mieszankach z maksymalnie 50% zrównoważonego paliwa lotniczego (SAF), a do 2030 r. Airbus planuje certyfikację dla 100% SAF.
Dla LOT-u oznacza to nie tylko nową jakość operacyjną i środowiskową, ale również zupełnie nowe możliwości siatki połączeń. Samoloty A220 zastąpią dotychczasową flotę regionalną przewoźnika.
Le Bourget: nie tylko samoloty, ale też dyplomacja i inwestycje
Minister infrastruktury Dariusz Klimczak, obecny przy podpisaniu umowy, odbył szereg spotkań bilateralnych. Rozmawiał m.in. z sekretarzem transportu USA Seanem Duffy’m oraz francuskim ministrem Philippem Tabarotem. Tematy obejmowały zarówno kwestie współpracy infrastrukturalnej w ramach UE i Traktatu z Nancy, jak i konieczność pozyskania środków na sieć TEN-T (845 mld euro do 2040 roku).
Klimczak podkreślił też potrzebę uczciwej konkurencji w transporcie drogowym, szczególnie w kontekście presji ze strony przewoźników spoza UE.
Na marginesie wydarzenia minister odwiedził również stoisko Polskiej Agencji Kosmicznej – symboliczny gest w kontekście zaplanowanej misji Polaka, Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, na Międzynarodową Stację Kosmiczną.