Zadłużenie mieszkańców i przedsiębiorstw wobec samorządów przekroczyło już 17,5 miliarda złotych – wynika z najnowszego raportu Krajowego Rejestru Długów (KRD). Największą część tej kwoty stanowią niezapłacone alimenty, sięgające 16,1 miliarda złotych. Jak tłumaczy Adam Łącki, prezes KRD, te ogromne zaległości oznaczają mniej pieniędzy na lokalne inwestycje oraz usługi publiczne, co bezpośrednio przekłada się na jakość życia mieszkańców.
Według danych KRD, problem zadłużenia dotyka ponad pół miliona Polaków oraz firm. Średnia wartość długu to blisko 30 tysięcy złotych na osobę. Poza alimentami, znaczące kwoty zaległości dotyczą również kar za jazdę komunikacją miejską bez ważnego biletu (370 mln zł) oraz nieuregulowanych czynszów za mieszkania i lokale usługowe (ponad 253 mln zł).
Największe długi notują mieszkańcy województw mazowieckiego, śląskiego i dolnośląskiego. Tylko te trzy regiony odpowiadają za jedną trzecią wszystkich zobowiązań wobec samorządów. Problem dotyczy nie tylko osób prywatnych, ale także przedsiębiorców, w szczególności z branży budowlanej, zarządców nieruchomości oraz firm doradczych i technicznych.
Eksperci alarmują, że taka sytuacja jest niebezpieczna dla lokalnych społeczności, które tracą środki na niezbędne inwestycje. Jak obrazowo przedstawia KRD, kwota ta pozwoliłaby na sfinansowanie budowy aż 700 nowych szkół lub zakup 7 tysięcy nowoczesnych autobusów elektrycznych.
Źródło:PAP