Nasser Al-Attiyah triumfuje na 9. etapie Rajdu Dakar 2025!
Wysokooktanowe zmagania na trasie z Rijadu do Haradh przyniosły spektakularne rezultaty. Pięciokrotny mistrz Dakaru, Nasser Al-Attiyah, za kierownicą Dacii Sandrider, zdobył swoje pierwsze zwycięstwo etapowe w tej edycji rajdu, jednocześnie zapisując na swoim koncie 49. triumf w karierze. Katarczyk jest teraz zaledwie 31 sekund za trzecim w klasyfikacji generalnej Mattiasem Ekströmem. „Daliśmy z siebie wszystko na szybkim etapie. Musimy teraz walczyć na każdym kilometrze” – podsumował 54-letni Al-Attiyah.
Z kolei Guillaume De Mévius, jadący MINI, zaprezentował świetną formę, zajmując drugie miejsce na etapie. Belg, mimo dużej straty w klasyfikacji generalnej, wywalczył cenne punkty w World Rally-Raid Championship. „Wiedzieliśmy, że możemy przycisnąć, i to się opłaciło” – powiedział 30-latek.
W rywalizacji motocyklistów argentyński zawodnik Luciano Benavides po raz kolejny triumfował, zdobywając dwa etapy z rzędu. Zbliża się on do podium, tracąc obecnie 7 minut i 23 sekundy. Liderem pozostaje Australijczyk Daniel Sanders, który ma już na swoim koncie pięć etapowych zwycięstw w tegorocznej edycji.
W klasie Challenger Gonçalo Guerreiro zajmuje drugie miejsce, z 27-minutową stratą do lidera Nicolasa Cavigliasso. Portugalski kierowca zapowiedział ofensywę w nadchodzących etapach: „Wydmy to mój teren. Jedziemy na maksa!”.
Co dalej?
Środa przyniesie zawodnikom wyzwanie w postaci gigantycznych wydm na pustyni Empty Quarter, które mogą osiągać nawet 250 metrów wysokości. To będzie prawdziwy test zarówno dla ludzi, jak i maszyn.
Kluczowe fakty:
Ultimate: Lider Yazeed Al Rajhi z przewagą 7 minut i 9 sekund nad Henkiem Lateganem.
Challenger: Gonçalo Guerreiro traci 27 minut do Nicolasa Cavigliasso.
SSV: Prowadzi Brock Heger, za nim Xavier de Soultrait.
Motocykle: Daniel Sanders utrzymuje pierwsze miejsce z przewagą 14 minut i 45 sekund.