Radio DTR zwróciło się z oficjalnym wnioskiem do Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy o ocenę sytuacji drogowej na ul. Trzebnickiej w Obornikach Śląskich. Sprawa dotyczy codziennego, długotrwałego parkowania pojazdów przy jednej z krawędzi jezdni, które w praktyce prowadzi do zablokowania pasa ruchu.
Pomimo braku znaku zakazu zatrzymywania się lub postoju, mieszkańcy i obserwatorzy zwracali uwagę, że problem ten może wpływać na płynność ruchu i bezpieczeństwo drogowe. Na wniosek Radia DTR, Policja udzieliła bardzo szczegółowej odpowiedzi – zarówno z poziomu lokalnego komisariatu, jak i po konsultacji z Wydziałem Ruchu Drogowego KPP w Trzebnicy.
Działania Policji: są, ale profilaktyczne
W odpowiedzi podkreślono, że policjanci z Obornik Śląskich podejmują działania mające na celu niedopuszczenie do popełniania wykroczeń przez pieszych i kierujących pojazdami. Jak zaznaczono, dzielnicowy odpowiedzialny za ten rejon posiada wiedzę na temat sytuacji na ul. Trzebnickiej i prowadzi działania profilaktyczne wobec kierowców.
To oznacza, że na razie nie są podejmowane systemowe kroki egzekucyjne w związku z codziennym zastawianiem pasa ruchu, a działania Policji ograniczają się do upominania lub pouczania.
Trzebnicka Oborniki Śl.
Przepisy jasno to regulują. Brak zakazu nie oznacza pełnej swobody
Kluczową część odpowiedzi stanowi jednak szczegółowa analiza przepisów prawnych. Policja przypomina, że zgodnie z art. 46 ustawy Prawo o ruchu drogowym, zatrzymanie i postój pojazdu są dozwolone tylko w miejscu i w warunkach, w których:
„jest on z dostatecznej odległości widoczny dla innych kierujących i nie powoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego lub jego utrudnienia.”
Innymi słowy: nawet w przypadku braku zakazu postoju, kierowca musi sam ocenić, czy zostawienie pojazdu w danym miejscu nie stwarza realnego zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu. Wskazano także, że niewłaściwe parkowanie może być wykroczeniem nawet wtedy, gdy nie ma znaku B-35 ani B-36.
Przeszkoda w ruchu = potencjalne wykroczenie
Policja bardzo wyraźnie podkreśliła, że:
„Każdy niewłaściwie zatrzymany pojazd może stanowić realne zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym.”
W odpowiedzi zaznaczono również, że samochody zaparkowane przy ul. Trzebnickiej często wjeżdżają na jezdnię w sposób ograniczający widoczność lub wymuszający hamowanie nadjeżdżających pojazdów – szczególnie od strony DW342. To już może być podstawą do interwencji służb.
Co może zrobić Policja i Gmina?
Zgodnie z odpowiedzią KPP w Trzebnicy, Policja może nadal zwracać uwagę kierowcom, a także – jeżeli zajdzie taka potrzeba – egzekwować przepisy zgodnie z taryfikatorem. Dodatkowo:
Możliwe jest złożenie przez Policję lub mieszkańców wniosku do zarządcy drogi, czyli Gminy Oborniki Śląskie, o ustawienie znaków B-35 („zakaz postoju”) lub B-36 („zakaz zatrzymywania się”).
Obecnie Policja nie złożyła jeszcze takiego wniosku, ale – jak napisano – rozważa taką możliwość.
Podsumowanie: ważny sygnał i konkretna reakcja
Odpowiedź Komendy Policji nie tylko precyzyjnie tłumaczy obowiązujące przepisy, ale też pokazuje, że sytuacja jest znana służbom i nie jest bagatelizowana. Zwrócono uwagę, że w praktyce to nie znak, ale realny wpływ na bezpieczeństwo i płynność ruchu decyduje o tym, czy dane zachowanie kierowcy jest dozwolone.
Ostatecznie sprawa ul. Trzebnickiej może być impulsem do zmiany organizacji ruchu lub bardziej stanowczych działań Policji – zwłaszcza że problem, jak wskazują mieszkańcy, trwa od miesięcy i wpływa na komfort oraz bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu.