Niepewna przyszłość gospodarstwa w Goli k. Gostynia – Top Farms apeluje o rozsądek

Top Farms,Gola k. Gostynia,magazyn zbożowy,KOWR,OPR,infrastruktura rolnicza,ziemie Skarbu Państwa,rolnictwo regeneratywne,nowoczesne gospodarstwa,polska wieś

Niepewna przyszłość gospodarstwa w Goli k. Gostynia – Top Farms apeluje o rozsądek

W Goli k. Gostynia, w województwie wielkopolskim, jeden z najnowocześniejszych magazynów zbożowych w kraju może zostać zburzony, a ziemie, na których się znajduje, przejąć ma Krajowy Zasób Własności Rolnej Skarbu Państwa. Obiekt należy do Top Farms Wielkopolska i stanowi kluczowy element dla funkcjonowania regionalnego rolnictwa. Władze firmy ostrzegają, że rozbiórka infrastruktury będzie wiązała się z wielomilionowymi stratami i negatywnymi konsekwencjami dla lokalnej społeczności oraz gospodarki.

Nowoczesna infrastruktura pod znakiem zapytania

Magazyn zbożowy, wyposażony w 12 silosów o łącznej pojemności 15 600 ton, czyszczalnię, suszarnię oraz kompleks załadunkowy, powstał w 2008 roku jako część długoterminowej inwestycji w rozwój polskiego rolnictwa. Obiekt jest wzorem nowoczesnej infrastruktury, pozwalającym na efektywne gospodarowanie plonami. Jednak decyzja o jego rozbiórce wynika z konieczności zwrotu gruntów do KOWR w stanie pierwotnym, zgodnie z zasadami dzierżawy obowiązującej od 25 lat.

Apel o utworzenie Ośrodków Produkcji Rolnej (OPR)

Władze Top Farms Wielkopolska wystąpiły do Ministerstwa Rolnictwa z propozycją utworzenia Ośrodków Produkcji Rolnej (OPR) na gruntach dotychczas wydzierżawionych. Wnioskowane OPR-y w Wielkopolsce oraz na Opolszczyźnie miałyby powierzchnię odpowiednio 4 800 i 3 400 hektarów. Propozycja ta ma na celu utrzymanie produkcji rolnej oraz miejsc pracy, minimalizując ryzyko strat dla spółki i lokalnej społeczności.

Reklama

– Brak decyzji KOWR naraża nas na niepewność i wysokie straty. Bez stabilnych warunków nie możemy planować przyszłości ani inwestycji – podkreśla Tomasz Zdziebkowski, prezes zarządu Grupy Top Farms.

Groźba zwolnień i straty gospodarcze

Rozbiórka infrastruktury w Goli może doprowadzić do znaczących zwolnień w regionie. Obecnie gospodarstwo zatrudnia liczne zespoły stałych pracowników oraz sezonowych, których liczba może zostać zredukowana o kilkadziesiąt procent. Dodatkowo, demontaż oznacza zmniejszenie potencjału produkcyjnego polskiego rolnictwa, co może przełożyć się na zwiększenie importu produktów rolnych z zagranicy, szczególnie z Ukrainy.

Eksperci alarmują

Specjaliści podkreślają, że spółki Skarbu Państwa nie mają wystarczającego potencjału, aby efektywnie zarządzać tak zaawansowaną infrastrukturą rolną. Powrót do funkcjonowania podobnych obiektów w przyszłości będzie wymagał olbrzymich nakładów finansowych i czasowych.

– Masowo likwidujemy nowoczesne obiekty, jednocześnie rozmawiając o konieczności rozwoju krajowego rolnictwa. Takie działania są sprzeczne z interesem gospodarczym kraju – zauważa Paweł Kaczmarek, prezes Top Farms Wielkopolska.

Brak dialogu i groźba pauperyzacji

Zdaniem przedstawicieli branży, brak konstruktywnego dialogu między KOWR a dużymi gospodarstwami powoduje zubożenie lokalnych społeczności oraz zmniejszenie konkurencyjności polskiego rolnictwa na tle Europy. Przy obecnym braku decyzji KOWR ponad 162 tys. hektarów gruntów państwowych pozostaje niezagospodarowanych, podczas gdy likwiduje się sprawnie funkcjonujące gospodarstwa.

Rozwiązanie na horyzoncie?

Władze Top Farms apelują o szybkie decyzje w sprawie utworzenia OPR-ów, które mogłyby zapewnić ciągłość produkcji oraz ochronić miejsca pracy. Bez tych działań grozi nie tylko utrata zaawansowanej infrastruktury, ale również zapaść gospodarcza w regionie.


Źródło informacji Newseria

By Redakcja

Reader Revenue CAow09u3DA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane posty