Polski rynek marketingu stanął w ogniu po tym, jak w sieci pojawiła się reklama wygenerowana przez sztuczną inteligencję, w której rzekomo występuje Iga Świątek – znana tenisistka i ambasadorka zdrowego stylu życia. Spot promował spożywanie alkoholu, co wzbudziło liczne kontrowersje oraz pytania o etyczne granice reklamy.
Według informacji opublikowanych przez serwis NowyMarketing.pl, wideo przygotowane przez toruńskie Pub Mentzen sugerowało, że Iga Świątek popiera alkohol w kontekście dobrej zabawy. Jednakże przedstawione materiały były fałszywe, a wizerunek tenisistki został wykorzystany bez jej zgody.
Świątek, która konsekwentnie angażuje się w promocję zdrowia i unika alkoholu, zdecydowanie zaprzeczyła swojemu udziałowi w kampanii. Jej przedstawiciele podkreślili, że takie działania są nie tylko naruszeniem prawa do wizerunku, ale również szkodzą jej reputacji jako osoby związanej z prozdrowotnym stylem życia.
Eksperci marketingowi krytykują wykorzystanie sztucznej inteligencji w takim kontekście, wskazując na potencjalne zagrożenia związane z dezinformacją oraz naruszeniami prawa. „To przykład na to, jak technologia może być wykorzystywana w sposób nieetyczny, zagrażając zarówno jednostkom, jak i markom” – stwierdził jeden z nich.
Pub Mentzen nie wydał oficjalnego oświadczenia w tej sprawie, ale skandal już zdążył odbić się szerokim echem w branży marketingowej i poza nią. Pojawia się pytanie, czy takie przypadki wymuszą na regulatorach wprowadzenie surowszych przepisów dotyczących wykorzystania wizerunku osób publicznych w reklamach tworzonych przez AI.
Źródło informacji NowyMarketing.pl