Siatkarze PGE GiEK Skry Bełchatów wygrali na wyjeździe z GKS-em Katowice 3:0 (25:21, 25:21, 25:19) w spotkaniu 28. kolejki PlusLigi. Drużyna prowadzona przez trenera Gheorghe Cretu nie pozwoliła gospodarzom na zdobycie nawet jednego seta i tym samym zainkasowała komplet punktów.
Początek meczu nie zapowiadał jednak łatwego starcia dla bełchatowian. Katowiczanie, choć pewni już spadku z ligi, rozpoczęli od dobrej zagrywki, którą mocno utrudniali przyjęcie rywalom. Set toczył się punkt za punkt, a wynik długo oscylował wokół remisu. Dopiero asy serwisowe Amina Esmaeilnezhada pozwoliły Skrze złapać oddech przy stanie 14:12. Katowiczanie walczyli ambitnie do samego końca, jednak kilka błędów w kluczowych momentach partii wykorzystali goście, którzy ostatecznie zwyciężyli 25:21.
W drugim secie zespół z Bełchatowa szybciej przejął kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Po skutecznych zagraniach Pavle Pericia oraz Bartłomieja Lemańskiego Skra wyszła na prowadzenie 12:7. Przewaga przyjezdnych nie była już zagrożona, mimo prób pogoni ze strony gospodarzy. Drugi set ponownie zakończył się wynikiem 25:21 dla gości.
Trzecia odsłona spotkania od początku układała się po myśli zespołu trenera Cretu, który szybko zbudował trzypunktową przewagę. Po obu stronach nie brakowało błędów, ale pewniej prezentowała się ekipa Skry. Mecz zakończył efektownym asem serwisowym Bartłomiej Lemański, który został również wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania (MVP).
Najwięcej punktów dla PGE GiEK Skry zdobył Amin Esmaeilnezhad (16), a w drużynie gospodarzy najskuteczniejszy był Wassim Bouguerra (11 punktów).
Wynik meczu:
GKS Katowice – PGE GiEK Skra Bełchatów 0:3 (21:25, 21:25, 19:25)
Składy zespołów:
- GKS Katowice: Bouguerra (11), Gomułka (10), Kisiluk (8), Krulicki (4), Hudzik (3), Fenoszyn, Mariański (libero) oraz Waloch (libero), Domagała (3), Tuaniga.
- PGE GiEK Skra Bełchatów: Esmaeilnezhad (16), Perić (14), Lemański (12), Kujundzić (10), Szalacha (3), Łomacz, Marek (libero) oraz Nowak W., Stern, Nowak M.
Źródło: Radio DTR
