Nasza strona internetowa używa plików cookie, aby ulepszyć i spersonalizować Twoje doświadczenia oraz wyświetlać reklamy (jeśli takie istnieją). Nasza strona internetowa może również zawierać pliki cookie od stron trzecich, takich jak Google Adsense, Google Analytics, Youtube. Korzystając ze strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności. Kliknij przycisk, aby sprawdzić naszą Politykę prywatności.

Player z reklamą – Radio DTR

Leica M11-P Safari – klasyka w oliwkowym wydaniu wraca z nowoczesną duszą

leica m11 p safari 3840x2560

Leica prezentuje model M11-P Safari – klasykę w militarnym stylu z nowoczesnym wnętrzem

Leica po raz kolejny udowadnia, że potrafi połączyć ponadczasowy design z nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi. Najnowsza edycja specjalna – Leica M11-P Safari – to ukłon w stronę historycznych modeli, które zyskały kultowy status wśród fotografów i kolekcjonerów. Tym razem jednak tradycyjna oliwkowozielona stylistyka została połączona z technologicznym sercem najnowszego cyfrowego dalmierza.

„To aparat, który nie tylko wygląda, ale i robi robotę – do tego z klasą” – piszą pierwsi recenzenci.

Reklama

M11-P Safari wyróżnia się eleganckim, matowym korpusem pokrytym zieloną skórą oraz mosiężnymi płytami górną i dolną. W oczy rzuca się brak klasycznego czerwonego logo Leica – zastąpiła je srebrna, subtelna śruba. To znak rozpoznawczy edycji P – minimalistycznej i skierowanej do profesjonalistów, którzy cenią sobie dyskrecję.

leica m11 p safari 2 3840x2560.jpg
Leica M11-P Safari

Pod względem technicznym aparat bazuje na standardowej wersji M11-P: pełnoklatkowa matryca BSI CMOS o rozdzielczości 60 MP, technologia Triple Resolution (60/36/18 MP), wewnętrzna pamięć 256 GB, szybki procesor Maestro III, elektroniczna migawka do 1/16 000 sekundy, a także zgodność z inicjatywą Content Authenticity Initiative – to wszystko sprawia, że jest to narzędzie do dokumentowania rzeczywistości z najwyższą wiarygodnością.

W zestawie znajduje się luksusowy pasek z brązowej skóry oraz etui na karty pamięci – wszystko zaprojektowane w duchu Safari. Cena? W Stanach Zjednoczonych – 10 495 dolarów. W Europie – około 9250 euro. Leica nie informuje o limicie produkcyjnym, ale znając historię tych edycji, nie będą długo zalegać na półkach.

„To nie tylko sprzęt – to opowieść. A każda dobra opowieść zaczyna się od pierwszego zdjęcia” – skwitował jeden z blogerów fotograficznych.

By Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane