Nasza strona internetowa używa plików cookie, aby ulepszyć i spersonalizować Twoje doświadczenia oraz wyświetlać reklamy (jeśli takie istnieją). Nasza strona internetowa może również zawierać pliki cookie od stron trzecich, takich jak Google Adsense, Google Analytics, Youtube. Korzystając ze strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności. Kliknij przycisk, aby sprawdzić naszą Politykę prywatności.

Player z reklamą – Radio DTR

Pisma warte mniej niż wybory

Borkowice felieton o wyborach i pismamch

Jest w gminie Oborniki Śląskie wieś Borkowice. Mieszkańcy tej wsi piszą i piszą. Do burmistrza, do radnych, do komisji. Pisma mają pieczątki, podpisy, nawet numerki z urzędu. Tylko co z tego, skoro wartość takiego pisma jest mniejsza niż… kartka wyborcza wrzucana raz na cztery lata do urny.

Bo oto mamy obrazek jak z podręcznika: droga z kocich łbów, śliska, dziurawa, autobus szkolny podskakuje jak na trampolinie. Mieszkańcy błagają: „Zróbcie coś”. A urzędnicy odpowiadają z kamienną twarzą: „Brak środków”. Paradoks? Środki znajdują się w sąsiednich wsiach. Ale nie tu.

Do gry wchodzi konserwator zabytków. Mówi: „Tak, droga ma wartość historyczną, ale pieniędzy wam nie damy”. No i mamy klasykę: święta tradycja kontra codzienny horror.

I tu rodzi się pytanie: czy naprawdę w XXI wieku obywatel jest w stanie więcej załatwić pismem do konserwatora niż wyborem radnego? Bo wygląda na to, że głos wyborczy – choć często oddawany bez większej refleksji – waży więcej niż stosy petycji. Bo to radni i burmistrz decydują, które drogi się remontuje. A jeśli przez lata nie remontuje się tej jednej, to znaczy, że nie pisma są słabe, tylko wybory były nietrafione.

Borkowice to tylko przykład. Ale przykład bolesny – bo pokazuje, że dla mieszkańców „kocie łby” to nie zabytkowa atrakcja turystyczna, ale codzienna przeszkoda. I że pismo do urzędu wciąż bywa warte mniej niż mądrze oddany głos przy urnie.

Autor: Rafał Chwaliński

By Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane