Nasza strona internetowa używa plików cookie, aby ulepszyć i spersonalizować Twoje doświadczenia oraz wyświetlać reklamy (jeśli takie istnieją). Nasza strona internetowa może również zawierać pliki cookie od stron trzecich, takich jak Google Adsense, Google Analytics, Youtube. Korzystając ze strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności. Kliknij przycisk, aby sprawdzić naszą Politykę prywatności.

Player z reklamą – Radio DTR

Szczątki krokodyla sprzed 17 milionów lat odkryte w kopalni „Bełchatów”

Źródło dr marcin górka

Na terenie kopalni „Bełchatów” dokonano wyjątkowego odkrycia – naukowcy z Polski i Czech natrafili na szczątki krokodyla datowane na około 17 milionów lat. Znalezisko pochodzi z epoki miocenu, czyli ostatniego okresu w historii Ziemi, który charakteryzował się wyjątkowo ciepłym i wilgotnym klimatem sprzyjającym rozwojowi roślinności i różnorodności zwierząt.

Fragment płytki skórnej krokodyla – osteoderm – został odnaleziony na terenie Pola Szczerców kopalni „Bełchatów”. Badania prowadzone przez zespół naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego, Instytutu Paleobiologii PAN, PAN Muzeum Ziemi oraz Morawskiego Muzeum Ziemskiego w Czechach wykazały, że jest to najdalej wysunięty na północ ślad krokodyla z okresu od miocenu po czwartorzęd. Wcześniejsze znaleziska tego typu były znane z bardziej południowych rejonów, a najstarsze – z okresu kredy – pochodzą nawet ze Szwecji.

Źródło dr marcin górka
Źródło: dr Marcin Górka.

Według dr. Marcina Górki z Wydziału Geologii UW, choć odnaleziony fragment nie pozwala na stuprocentową identyfikację gatunku, najprawdopodobniej należy do Diplocynodon – wymarłego gatunku krokodyla słodkowodnego, blisko spokrewnionego z dzisiejszymi aligatorami. Jego tolerancja na niższe temperatury mogła umożliwiać mu bytowanie tak daleko na północ.

Reklama

Miocen, w którym żył ten krokodyl, charakteryzował się o około 3–4 stopnie Celsjusza wyższą temperaturą niż obecnie, co sprzyjało powstawaniu bujnej roślinności i licznych zbiorników wodnych – idealnych warunków dla rozwoju fauny, w tym krokodyli. Oprócz opisanego fragmentu płytki skórnej, w publikacji w „Acta Palaeontologica Polonica” uwzględniono także wcześniejsze znaleziska zęba krokodyla z Pińczowa oraz kolejnego, odkrytego w czeskich Židlochovicach.

Współodkrywca szczątków, dr Górka, przyznał, że odnalezienie tak drobnego fragmentu na ogromnym terenie kopalni przypomina grzybobranie: „Trzeba mieć trochę szczęścia, ale i wiedzieć, czego się szuka”. Podkreślił także trudności związane z prowadzeniem badań w działającej kopalni i wdzięczność za wsparcie ze strony jej pracowników.

To niezwykłe odkrycie nie tylko poszerza wiedzę o dawnych mieszkańcach terenów Polski, ale także rzuca nowe światło na historię klimatyczną naszego regionu sprzed milionów lat.

By Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane