Nasza strona internetowa używa plików cookie, aby ulepszyć i spersonalizować Twoje doświadczenia oraz wyświetlać reklamy (jeśli takie istnieją). Nasza strona internetowa może również zawierać pliki cookie od stron trzecich, takich jak Google Adsense, Google Analytics, Youtube. Korzystając ze strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności. Kliknij przycisk, aby sprawdzić naszą Politykę prywatności.

Player z reklamą – Radio DTR

Z wokandy

Skazani za konopie – wielowątkowy wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu

Skazani za konopie – wielowątkowy wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu

„Z wokandy”: Skazani za konopie – wielowątkowy wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu Sąd: kara nie może być społeczną zemstą, ale musi być skuteczna Sąd Okręgowy we Wrocławiu rozstrzygnął wielowątkową sprawę dotyczącą przestępstw narkotykowych, w której na ławie oskarżonych zasiadło czterech mężczyzn związanych z obrotem i posiadaniem marihuany oraz innych środków odurzających. W uzasadnieniu podkreślano, że wymiar kary musi być współmierny do winy, ale nie stanowić „społecznej zemsty”. W centrum sprawy znalazł się M. K. (1) – recydywista, który przez kilka lat prowadził regularny handel marihuaną i innymi substancjami na Dolnym Śląsku. Pozostali oskarżeni mieli mniejsze epizody, z których jeden zakończył…
Więcej
Państwo kontra emeryt: kto tu jeszcze pilnuje Konstytucji?

Państwo kontra emeryt: kto tu jeszcze pilnuje Konstytucji?

Państwo kontra emeryt: kto tu jeszcze pilnuje Konstytucji? Wyobraźcie sobie – całe życie pracujecie, składacie się na system, a na końcu ktoś, gdzieś, jednym paragrafem „obcina” wasze świadczenie. Potem przez kilka lat walczycie z machiną urzędniczą, która ma zawsze jedną odpowiedź: „brak podstaw prawnych”. Taką właśnie rzeczywistość odsłania wyrok Sądu Okręgowego w Częstochowie z 8 maja 2025 roku, który nie tylko przywraca nadzieję „wcześniejszym emerytom”, ale – co ciekawe – sięga tam, gdzie państwo sięgać nie chce: prosto do Konstytucji. ZUS gra na czas, sąd sięga po Konstytucję Główny bohater sprawy – pan A.M., nauczyciel z długoletnim stażem, w 2008…
Więcej
Zbył cudze mieszkanie, pieniądze zatrzymał. Rok więzienia dla pośrednika z Wrocławia

Zbył cudze mieszkanie, pieniądze zatrzymał. Rok więzienia dla pośrednika z Wrocławia

Zbył cudze mieszkanie, pieniądze zatrzymał. Rok więzienia dla pośrednika z Wrocławia Sprawa R. O. (1), pośrednika działającego na wrocławskim rynku nieruchomości, kończy się prawomocnym wyrokiem. Mężczyzna został skazany na rok bezwzględnego więzienia za to, że sprzedał cudzą nieruchomość i zatrzymał pieniądze. Pokrzywdzony — fizjoterapeuta i inwestor — do dziś nie odzyskał ani lokalu, ani 300 tysięcy złotych. Zaufanie, które kosztowało 300 tysięcy Historia zaczyna się w 2015 roku. G. G. (1), fizjoterapeuta z Wrocławia, inwestujący w nieruchomości, kupuje od R. O. mieszkanie za 180 tys. zł w gotówce. Transakcja odbywa się w kancelarii notarialnej, a nabywca — jak zeznał —…
Więcej
Dealer z garażu

Dealer z garażu

Dealer z garażu. 7 lat więzienia dla wrocławianina, który zorganizował magazyn narkotyków w podziemnym parkingu Sąd Okręgowy we Wrocławiu 15 kwietnia 2025 roku wydał wyrok skazujący 33-letniego K. Ł., menadżera sportowego z Wrocławia, który – jak ustalono – brał udział w zorganizowanej działalności narkotykowej. Sprawa nie była błaha: to jedna z większych spraw dotyczących nielegalnego obrotu środkami odurzającymi, jakie w ostatnich miesiącach trafiły na wokandę sądu we Wrocławiu. Garaż jak z serialu kryminalnego Jak ustalono, K. Ł. przywiózł z Holandii do Polski 2 kilogramy marihuany, którą – wraz z innymi substancjami – przechowywał w podziemnym garażu we Wrocławiu. Policjanci, którzy…
Więcej
Sprawa o zadośćuczynienie za wypadek drogowy w Miliczu

Sprawa o zadośćuczynienie za wypadek drogowy w Miliczu

Sprawa o zadośćuczynienie za wypadek drogowy w Miliczu Sąd, który wysłuchał krzywdy – historia kobiety, która walczyła o swoje prawa W maju 2012 roku, na jednej z milickich ulic, życie młodej kobiety zmieniło się nieodwracalnie. M.G., matka dwójki dzieci, żona niepełnosprawnego mężczyzny, została poszkodowana w klasycznej kolizji drogowej – kierowca samochodu nie zachował odstępu i uderzył w tył jej auta. Brzmi znajomo? Niestety, takie sytuacje to codzienność na polskich drogach. Ale ta historia nie zakończyła się rutynową likwidacją szkody. Zaczęła się sądowa walka o godność, sprawiedliwość i... zadośćuczynienie. Ból, rehabilitacja i walka z codziennością Choć bezpośrednio po uderzeniu M.G. jeszcze…
Więcej