Nasza strona internetowa używa plików cookie, aby ulepszyć i spersonalizować Twoje doświadczenia oraz wyświetlać reklamy (jeśli takie istnieją). Nasza strona internetowa może również zawierać pliki cookie od stron trzecich, takich jak Google Adsense, Google Analytics, Youtube. Korzystając ze strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności. Kliknij przycisk, aby sprawdzić naszą Politykę prywatności.

Player z reklamą – Radio DTR

Przypinki kontrkultury – mniej znane oblicze Geta Stankiewicza na wrocławskim Rynku

261 przypinek i 57 plakatów – tak w skrócie prezentuje się niezwykła wystawa twórczości Eugeniusza Geta Stankiewicza na północnej pierzei wrocławskiego Rynku. Plenerowa ekspozycja zatytułowana „Ordery kontrkultury” pokazuje mniej znane, lecz głęboko znaczące oblicze artysty, którego prace budowały i nadal budują tożsamość kulturową Wrocławia.

To pierwsze tak szerokie opracowanie twórczości Geta w formie przypinek, którym towarzyszy również katalog pod tym samym tytułem. – Get był artystą kompletnym i niepokornym. W jego twórczości zawarte są idee, które budują wizerunek Wrocławia jako miasta wolnej myśli i niezależnej kultury – podkreśla Radosław Michalski, Dyrektor Departamentu Marki Miasta.

Reklama

Przypinki – niewielkie, graficzne formy, często ironiczne i autoironiczne – nie tylko stanowiły wstęp do większych dzieł, ale też dokumentowały ducha Wrocławia dekad poprzednich. Ekspozycję tworzą 40 plansz, na których umieszczono prace z ogromnym ładunkiem symboliki i osobistej refleksji.

Równolegle z wystawą w Rynku w Domku Miedziorytnika trwa ekspozycja „Get w gazecie”, pokazująca Stankiewicza z perspektywy fotografii, artykułów i wspomnień. – Przypinki to kontrkultura w pigułce. Często wyprzedzały swoje czasy, były lapidarne, dosadne i błyskotliwe – zaznacza Marek Stanielewicz, kustosz Domku Miedziorytnika.

14 maja, w rocznicę urodzin artysty, tradycyjnie otwierana jest wystawa dedykowana jego pamięci. Get Stankiewicz – grafik, plakacista, scenograf i rzeźbiarz – związany był z Wrocławiem nie tylko przez swoją działalność, lecz także osobowość. Jego realizacje, jak geometryczny pomnik „Solidarności” czy tablica 1+1=2 na Jatkach, przeniknęły na stałe do miejskiego krajobrazu.

Choć Stankiewicz zmarł w 2011 roku, jego duch wciąż obecny jest w mieście – nie tylko w tabliczkach i grafikach, ale i w pamięci mieszkańców. W 2012 roku przyznano mu pośmiertnie tytuł Honorowego Obywatela Wrocławia. Jego twórczość nieustannie inspiruje kolejne pokolenia – niepokorna, błyskotliwa i zanurzona we wrocławskiej rzeczywistości.

By Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane