Tajemnice smaku i kultury wina
Dominika Reich, somelierka z doświadczeniem zdobywanym w Niemczech i Szwajcarii, opowiedziała o sztuce degustacji, znaczeniu indywidualnych preferencji smakowych oraz o tym, jak Polacy coraz bardziej otwierają się na świat win.
Podkreśliła, że smak to kwestia indywidualna, a ortodoksyjne zasady łączenia win z jedzeniem nie powinny ograniczać naszej przyjemności. – „Chodzi o zabawę, o odkrywanie smaków, a nie narzucanie komuś sztywnych reguł” – mówiła Reich.
Rozmowa zahaczyła również o ukryte tradycje Podlasia, w tym o domową produkcję wysokoprocentowych trunków. Choć jest to zjawisko znane, lokalna społeczność nadal je pielęgnuje, choć z większą ostrożnością.
Jak nauczyć się smaku?
Smak, jak podkreśla Reich, to zmysł, który można rozwijać podobnie jak grę na instrumencie. – „Wystarczy zamknąć oczy, spróbować czegoś nowego i pozwolić, by zmysły same zapamiętały doznania” – wyjaśniała.
Szczególnie istotne jest to w kontekście wina – spożywane samo, ma zupełnie inny charakter niż w połączeniu z jedzeniem. Odpowiedni food pairing może wydobyć zupełnie nowe nuty smakowe.
Dlaczego Polacy nie piją wina do obiadu?
Podczas rozmowy pojawił się temat braku tradycji winiarskiej w Polsce. Choć w innych krajach (np. Niemczech) podawanie wina nawet do śniadania nie dziwi, u nas nadal traktuje się je jako coś ekskluzywnego.
Reich zauważa jednak pozytywne zmiany – „Polacy coraz częściej wybierają wino do kolacji, a wieczorne picie wina w weekendy staje się normą.” Problemem pozostaje wysoka cena win w restauracjach – marże są na tyle duże, że wielu klientów rezygnuje z zamawiania butelki do posiłku.
Jak przekonać się do win wytrawnych?
Wiele osób sięga po wina półsłodkie, obawiając się, że wytrawne będą kwaśne lub zbyt cierpkie. Reich podpowiada, że warto zaczynać od win produkowanych z podsuszanych winogron (metoda apasimento), które – choć wytrawne – mają naturalną słodycz.
Ciekawą strategią jest także eksperymentowanie z winem – kupowanie różnych butelek, porównywanie smaków i stopniowe oswajanie się z nowymi aromatami.
Jak wybrać dobre wino w sklepie?
Gdy stoimy przed półką pełną win i nie mamy kogo zapytać o radę, Reich radzi:
- Nie sugerujmy się samą etykietą – grafika bywa tylko chwytem marketingowym.
- Zwracajmy uwagę na szczegóły – region, szczep, certyfikaty jakości.
- Szukajmy win z oznaczeniami DOC, DOCG (Włochy) czy D.O.Ca. (Hiszpania) – to gwarancja jakości.
- Nie bójmy się próbować – czasem wino za 20 zł może pozytywnie zaskoczyć.
Kultura jedzenia i wina w Polsce
Reich zauważyła, że Polacy coraz częściej celebrują jedzenie – chodzą do restauracji, eksperymentują ze smakami, wymieniają się opiniami o potrawach. Chociaż nadal istnieje dystans do niektórych produktów, takich jak owoce morza, to nasza świadomość kulinarna rośnie.
– „Polska otwiera się na kulinarny świat i to jest piękne” – podsumowała Reich.