Nasza strona internetowa używa plików cookie, aby ulepszyć i spersonalizować Twoje doświadczenia oraz wyświetlać reklamy (jeśli takie istnieją). Nasza strona internetowa może również zawierać pliki cookie od stron trzecich, takich jak Google Adsense, Google Analytics, Youtube. Korzystając ze strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności. Kliknij przycisk, aby sprawdzić naszą Politykę prywatności.

Player z reklamą – Radio DTR

Skarga na zarządcę cmentarza w Obornikach Śl.

Skarga do kosza

Skarga na zarządcę cmentarza w Obornikach Śl. zostawiona bez rozpatrzenia. Radni mówią: „to nie nasza rola” – a mieszkańcy zostają z problemem

Do Rady Miejskiej wpłynęła 12 czerwca 2025 r. skarga przedsiębiorcy pogrzebowego na zarządcę Cmentarza Komunalnego w Obornikach Śląskich. Sprawa dotyczyła nocnego braku dostępu do chłodni w kaplicy oraz – jak twierdzi skarżący – wielokrotnych, bezskutecznych prób dodzwonienia się do zarządcy. 27 sierpnia Komisja Skarg, Wniosków i Petycji zaleciła… pozostawić skargę bez rozpatrzenia.

Co jest w dokumentach? Najważniejsze fakty

  • Zakres skargi: „brak udostępnienia chłodni w Kaplicy na Cmentarzu Komunalnym w nocy z 6 na 7 czerwca poprzez nieodebranie telefonu przez zarządcę cmentarza.”

  • Logi połączeń (załącznik do skargi) pokazują serię połączeń między godz. 2:09 a 2:23.

  • Umowa 15/2025 (30.01.2025 r.) – jak czytamy w uzasadnieniu – nakłada na zarządcę m.in. obowiązek zarządzania kaplicą i przyjmowania zwłok do chłodni, „zapewniając poszanowanie zasad konkurencji, równy dostęp do usług komunalnych i nieutrudnianie świadczenia usług pogrzebowych” innym podmiotom.

  • Decyzja Komisji: „Rada Gminy nie ma możliwości prowadzenia postępowania dowodowego… wskazana jest sytuacja braku realizacji postanowień umowy, których Rada nie może zweryfikować i rozstrzygnąć.” Rekomendacja: pozostawić skargę bez rozpatrzenia.

Gdzie tu problem?

  1. Odpowiedzialność publiczna vs. prywatny wykonawca. Cmentarz jest komunalny, ale obsługę prowadzi zarządca na mocy umowy z gminą. To gmina odpowiada za należyty nadzór nad wykonaniem tej umowy i za pewność dostępu do chłodni 24/7.

  2. Minimalistyczne podejście Komisji. Brak kompetencji do „prowadzenia postępowania dowodowego” nie zwalnia Rady z możliwości zobowiązania burmistrza do kontroli wykonania umowy i przedstawienia wyjaśnień, harmonogramów dyżurów, procedur alarmowych i numerów kontaktowych.

  3. Ryzyko nierównego traktowania podmiotów. W uzasadnieniu pada wprost klauzula o „zapewnieniu poszanowania zasad konkurencji” – to przesłanka do sprawdzenia, czy praktyki faktycznie tych zasad nie naruszają.

Pytania, które kierujemy do urzędu i zarządcy

  • Czy umowa 15/2025 przewiduje całodobowy dyżur i numer alarmowy z gwarancją odebrania w określonym czasie?

  • Ile było przypadków nocnych zgłoszeń w 2024–2025 r. i jak zostały obsłużone (daty, godziny, czas reakcji)?

  • Czy gmina prowadzi rejestr udostępnień chłodni (kto, kiedy, które firmy, czas, przyczyna odmowy)?

  • Jakie kary umowne lub konsekwencje przewidziano za brak odbioru telefonu/nieudostępnienie chłodni? Czy kiedykolwiek je zastosowano?

  • Kiedy i w jaki sposób burmistrz skontrolował wykonanie umowy po wpłynięciu skargi?

Co dalej – konkretne działania, które można (i trzeba) podjąć

  1. Wniosek radnych o zobowiązanie burmistrza do przeprowadzenia kontroli doraźnej wykonania umowy 15/2025 i przedstawienia raportu na najbliższej sesji.

  2. Publikacja (BIP) procedury udostępniania chłodni: numery alarmowe, czas reakcji, tryb zastępczy, odpowiedzialni dyżurni.

  3. Wprowadzenie SLA (gwarancji czasu reakcji) i dyżuru ciągłego 24/7 z obowiązkiem protokołowania zgłoszeń.

  4. System „backup” – gdy dyżurny nie odbiera, po 2–3 minutach zgłoszenie automatycznie przekazywane jest do osoby zastępczej.

  5. Audyt konkurencyjności: czy praktyki zarządcy nie ograniczają innych firm działających legalnie na rynku usług pogrzebowych.

  6. Dla skarżącego/mieszkańców: równoległa skarga do burmistrza na nienależyty nadzór nad wykonawcą + ewentualne kroki cywilne (odszkodowanie za poniesione koszty) – to właściwa ścieżka, skoro Rada uchyla się od merytorycznego rozpoznania.

Komentarz redakcyjny
Pozostawienie skargi bez rozpatrzenia – bez choćby wniosku o kontrolę – to zły standard. Mówimy o usłudze komunalnej w sytuacjach granicznych, gdzie liczą się minuty. Jeżeli gmina powierza zadanie publiczne prywatnemu zarządcy, to musi zapewnić działające procedury i nadzór. Inaczej „nie mamy narzędzi” staje się wygodnym usprawiedliwieniem bezradności.

Autor: Rafał Chwaliński

By Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane