Nasza strona internetowa używa plików cookie, aby ulepszyć i spersonalizować Twoje doświadczenia oraz wyświetlać reklamy (jeśli takie istnieją). Nasza strona internetowa może również zawierać pliki cookie od stron trzecich, takich jak Google Adsense, Google Analytics, Youtube. Korzystając ze strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności. Kliknij przycisk, aby sprawdzić naszą Politykę prywatności.

Player z reklamą – Radio DTR

Gorące dni w szkołach pod kontrolą. MEN szykuje nowe przepisy dla dyrektorów

szkolny dzwone

Ministerstwo Edukacji Narodowej we współpracy z resortem pracy zapowiedziało zmiany w przepisach dotyczących funkcjonowania szkół podczas upałów. Nowe regulacje mają wejść w życie jeszcze w tym roku szkolnym i zapewnić dyrektorom szkół konkretne narzędzia do działania w sytuacjach ekstremalnie wysokich temperatur.

Dotąd przepisy skupiały się wyłącznie na zbyt niskich temperaturach – zgodnie z rozporządzeniem z 2002 roku, zajęcia mogą zostać zawieszone, jeśli temperatura w sali lekcyjnej spadnie poniżej 18°C. Brakuje jednak równie jasnych wytycznych na wypadek upałów. A te – jak podkreśla Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej – są coraz częstsze w wyniku zmian klimatycznych.

„Z powodu zmian klimatycznych letnie miesiące są coraz cieplejsze, a dni z temperaturą powyżej 30 czy 35 stopni są coraz częstsze. Pracownicy oraz związki zawodowe zwracają uwagę na ten problem, jednak poprzedni rząd nie podjął adekwatnych działań” – przypomniał MRPiPS.

Reklama

Choć dyrektorzy technicznie mają już dziś możliwość skracania lub odwoływania lekcji, w praktyce rzadko decydują się na takie działania. Jak zaznacza portal forsal.pl, „kierujący placówkami nie korzystali zbyt chętnie ze stwarzanych im możliwości”.

MEN planuje wprowadzić trzy jasne rozwiązania do wyboru:

  • skrócenie lekcji do 25 minut,

  • przejście na nauczanie zdalne,

  • przeniesienie zajęć na godziny poranne.

Przypomnijmy, że w pomieszczeniach pracy – zgodnie z przepisami BHP – nie powinna panować temperatura wyższa niż 35°C, a młodociani pracownicy nie mogą pracować w warunkach przekraczających 30°C. Eksperci i komentatorzy zwracają uwagę, że podobne normy powinny obowiązywać także w szkołach.

Nowe regulacje mają więc nie tylko ułatwić dyrektorom podejmowanie decyzji, ale także zadbać o zdrowie uczniów i nauczycieli, których komfort w trakcie ekstremalnych upałów pozostaje dziś w dużej mierze poza systemową ochroną.

By Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane